Wraca chaos w strefie Schengen

Państwa unijne na własną rękę wprowadzają obostrzenia – takie jak zakaz wjazdu, nakaz kwarantanny czy testów.

Aktualizacja: 02.09.2020 06:00 Publikacja: 01.09.2020 21:00

We Francji system oznaczeń jest inny niż np. w Belgii

We Francji system oznaczeń jest inny niż np. w Belgii

Foto: shutterstock

Niemcy, kierujące obecnie pracami UE, chcą, by w środę odbyła się dyskusja ambasadorów państw członkowskich w sprawie koordynacji restrykcji wprowadzanych dla podróżujących w strefie Schengen. Bo wraca bałagan: państwa wprowadzają obostrzenia – takie jak zakaz wjazdu, nakaz kwarantanny czy testów – według różnych kryteriów epidemiologicznych. A czasem nawet bez ich uwzględniania. Bruksela zamierza w najbliższych dniach przygotować rekomendacje w tej sprawie do przyjęcia przez unijną Radę (ministrów państw UE). – Zaproponujemy wspólne kryteria oceny ryzyka epidemiologicznego, wspólny kod kolorów i wspólne zasady dotyczące powrotów z ryzykownych terenów, jak testowanie i kwarantanna – powiedział we wtorek Christian Wiegand, rzecznik Komisji. – Restrykcje powinny być skoordynowane, transparentne, proporcjonalne i niedyskryminacyjne – mówił.

79 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Gospodarka
Ryzyko wielkiej wojny handlowej nie zniknęło, ale nieco się oddaliło
Materiał Promocyjny
Przed wyjazdem na upragniony wypoczynek
Gospodarka
Konkurencyjność i bezpieczeństwo Europy. Nie można czekać
Gospodarka
Rynki wystraszyły się globalnej wojny handlowej. Czy słusznie?
Gospodarka
Donald Trump pogłębia chaos, który stworzył. Elon Musk: Kłębowisko robaków
Gospodarka
Bojkot towarów z USA. Kanadyjczycy reagują na cła Trumpa i jego politykę