O porozumieniu ambasadorów państw UE, zawartym w środę rano, poinformował nieoficjalnie unijny dyplomata. 16. pakiet zawiera głównie elementy zaostrzające już istniejące sankcje.
Czytaj więcej
Pięciu rosyjskich miliarderów walczy w sądzie UE o wykreślenie z sankcyjnej listy. Władze Unii nie pozostawiają im złudzeń: tylko całkowite zaprzestanie prowadzenia działalności wspomagającej wojnę Putina może skutkować zdjęciem ograniczeń.
Banki bez SWIFT, statki bez portów
A więc rozszerza listę banków wyłączonych z międzynarodowego systemu rozliczania transakcji‚ z 14 (10 rosyjskich i 4 białoruskich) do 27. Choć, jak nieoficjalnie wcześniej zapowiadano, na liście tej wciąż nie ma Gazprombanku, z którym rozlicza się się za dostawy gazu wielu kontrahentów w UE. Dołożono 48 osób i 35 podmioty prawne do liczącej blisko 2400 pozycji listy zakazu wjazdu do UE (w przypadku osób fizycznych) i zamrożenia aktywów (w przypadku osób fizycznych i firm). Wydłużono listę statków objętych zakazem zawijania do unijnych portów czy ubezpieczania przez unijne podmioty. Na liście było 79 statków, dołożono kolejne 73. Cała tzw. flota cieni, która przewozi rosyjską ropę naftową, obejmuje – zdaniem niektórych ekspertów — nawet 1000 statków, co stanowi 17 proc. globalnej floty naftowej. Pakiet zawiera kolejne ograniczenia dotyczące eksportu do Rosji dóbr podwójnego (cywilnego i wojskowego) zastosowania, a także zakazuje importu z Rosji nieprzetworzonego aluminium (produkty przetworzone są już zakazane). Ponadto zakazuje emisji na terenie UE programów kolejnych ośmiu rosyjskich mediów, w tym agencji TASS.
Import rosyjskiego LNG rośnie
Ważne jest czego w 16. pakiecie sankcji nie ma. Przede wszystkim brakuje w nim zakazu importu gazu skroplonego LNG. Jego udział w imporcie do UE rośnie i na taki zakaz nie zgadzało się wiele państw. Ponadto nie ma też zakazu importu nawozów sztucznych z Rosji i Białorusi. Tutaj jednak Komisja Europejska działa inaczej i już 28 stycznia zaproponowała dodatkowe cła na te dobra. Chodzi o ominięcie konieczności uzyskania jednomyślności. Obowiązuje ona przy sankcjach, ale już nie w wypadku ceł.
Czytaj więcej
Unia Europejska przedłużyła warte 400 mld euro sankcje wobec Rosji. Dalsze osłabienie agresora wymaga jednak współpracy ze strony USA.