Aktualizacja: 20.04.2025 15:04 Publikacja: 04.06.2023 16:34
Foto: Bloomberg
Bankier uważa, że gdy jego kraj osiągnie ok. 90 proc. średniego poziomu rozwoju gospodarczego Unii Europejskiej, to wówczas może wnieść na porządek dnia sprawę wprowadzenia euro.
— Niebezpiecznie wchodzić do klubu bogatych, gdy gospodarka nie jest do tego przygotowana — powiedział w państwowej rozgłośni. — Być może koło 2030 r. albo nieco później moglibyśmy dojść do 90 proc. średniej unijnej pod względem rozwoju, wtedy będzie warto wejść do strefy euro, bo euro ma wiele zalet — cytuje Reuter Matolcsy'ego. — Ale tylko wówczas warto wykorzystać nadzwyczajną swobodę manewru, jaką ma węgierski bank w pobudzaniu gospodarki — dodał.
- Trzeba zachęcić firmy do tworzenia lepszych warunków inwestowania i pracy w Europie. Nie powinniśmy konkurować...
Administracja Donalda Trumpa zaprezentowała sojusznikom plan zawarcia porozumienia pokojowego między Rosją a Ukr...
Chciałbym, aby Warmia i Mazury były regionem nowoczesnym, otwartym, z którego młodzi nie chcą wyjeżdżać, a stars...
Jeśli to, co premier Donald Tusk powiedział o repolonizacji gospodarki, uznać za przeciwieństwo prywatyzacji, to...
Polityka klimatyczna i rynek energii w Polsce: podstawy prawne, energetyka społeczna. praktyczny proces powołania i rejestracji spółdzielni energetycznych oraz podpisania umowy z OSD
– Polska nie będzie naiwnym partnerem – powiedział premier Donald Tusk o „konkursie egoistów na rynku światowym”...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas