Obchodzimy 103. rocznicę nawiązania stosunków dyplomatycznych z Japonią. W Polsce działa obecnie prawie 350 japońskich przedsiębiorstw. Firmy te inwestują w naszym kraju z kilku powodów. To między innymi zasoby ludzkie – dobrzy i wysoko kwalifikowani pracownicy, strategiczne położenie oraz stosunkowo niskie koszty.
– Ostatnie 30 lat było dobre dla obu krajów. Japończycy cenią w Polakach pracowitość i wytrwałość. Japonia planuje już kolejne inwestycje na terenie Polski w dziedzinie energetyki czy innowacji – tłumaczył Akio Miyajima, ambasador Japonii, w trakcie debaty „Wpływ japońskich inwestycji na rozwój polskiej gospodarki”, która odbyła się podczas Forum Ekonomicznego w Karpaczu.
1 lutego 2019 r. weszła w życie umowa o partnerstwie gospodarczym między Unią Europejską a Japonią. Strefa wolnego handlu przysłużyła się także Polsce.
Japonia zakłada osiągnięcie neutralności klimatycznej do 2050 roku. Jedną z dużych inwestycji ostatnich lat w naszym kraju jest budowa fabryki pomp ciepła. Japończycy planują przeznaczyć na tę inwestycję 1,4 mld zł.
– Dziś patrzymy na propozycje współpracy z firmami bardzo selektywnie. Liczą się jakościowe miejsca pracy oraz wartość dodana, którą przynosi biznes. Zacieśniamy współpracę z Japonią, której inwestycje bazują na nowoczesnych technologiach – mówił Waldemar Buda, minister rozwoju i technologii.