Aktualizacja: 05.05.2025 10:04 Publikacja: 17.03.2022 12:48
Foto: Adobe Stock
W czwartek rano euro kosztowało przejściowo niewiele ponad 4,66 zł, najmniej od 25 lutego. Około południa kurs ten był już bliżej 4,69 zł. To jednak oznacza, że złoty jest już tylko o około 2,5-3 proc. słabszy niż 23 lutego, ostatniego dnia przez atakiem Rosji na Ukrainę.
Wojna w Ukrainie doprowadziła do paniki na rynkach finansowych, ale też zakupów „twardych walut” przez Polaków. W rezultacie, choć Narodowy Bank Polski kilkakrotnie interweniował na rynku walutowym, aby powstrzymać przecenę złotego, 7 marca euro kosztowało nawet 5 zł, najwięcej w historii.
Klaus Schwab jest oskarżany o manipulowanie globalnymi raportami o konkurencyjności, wykorzystanie funduszów org...
Choć nominalnie wydatki naszych sąsiadów na obronność są największe w Europie Zachodniej, to jeśli chodzi o zdol...
Warunki handlu UE z Ukrainą zmienią się od czerwca, gdy wygasną tzw. autonomiczne środki ograniczające import ki...
6 maja Sejmowa Komisja Nadzwyczajna ds. Ochrony Zwierząt podejmie debatę nad zakazem używania wyrobów pirotechni...
Warunków przyspieszenia transformacji technologicznej nad Wisłą jest wiele. Potrzebne są inwestycje w pracowników, w tym ich szkolenia, ale też dbałość o zdrowie. Nieodzowne są też ułatwienia natury prawnej i jak zawsze – finansowanie.
Komisja Europejska proponuje Donaldowi Trumpowi zwiększenie importu z USA o 50 mld dolarów (równowartość deficyt...
My jesteśmy gotowi na wszystkie scenariusze. Wprowadziliśmy wiele nowych modeli samochodów osobowych, w tym SUV-y, crossovery i auta sportowe. Mamy też pojazdy użytkowe dla wszystkich rodzajów działalności – mówi Attila Szabó, prezes i dyrektor zarządzający Ford Polska.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas