Ludzie uciekają z Hongkongu. Pieniądze na razie zostają

Mieszkający w Hongkongu już nie mają złudzeń jaki ustrój będzie u nich panował. Liczba ludności w dawnej brytyjskiej kolonii zmniejsza się, bo ci których na to stać przeprowadzają się zagranicę.

Publikacja: 01.08.2021 13:51

Ludzie uciekają z Hongkongu. Pieniądze na razie zostają

Foto: Bloomberg

Amerykanie ostrzegli już swoich przedsiębiorców, że ryzyko związane z prowadzeniem działalności gospodarczej cały czas rośnie, tymczasem Hongkong nadal pozostaje najłatwiejszym miejscem, z którego można wejść na rynek chiński. Natomiast pod wielkim znakiem zapytania jest to jak długo taka sytuacja jeszcze potrwa i czy wpływy polityczne mocarstwa z północy nie przełożą się również na biznes.

Na razie banki, które mają swoje siedziby w Hongkongu zwiększają zatrudnienie, bo mimo pandemii biznes na południu Chin w regionie, gdzie położone są Shenzhen i Kanton cały czas się rozwija. Citigroup zapowiedział już, że wycofuje się z 13 rynków azjatyckich i europejskich, w tym także z Polski, ale w Hongkongu planuje stworzenie centrum zarządzania majątkami najbogatszych i przyjmuje nowych pracowników. BlackRock i Bank of America zgodnie informują, że nie widzą jakiegokolwiek wpływu napięcia politycznego na ich biznes w Hongkongu.

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Gospodarka
Scott Bessent będzie nowym sekretarzem skarbu USA
Gospodarka
Szefowa EBOR: Możemy pomóc Polsce w prywatyzacji
Gospodarka
Rosjanie rezygnują z obchodów Nowego Roku. Pieniądze pójdą na front
Gospodarka
Indeks wiarygodności ekonomicznej Polski. Jest źle, ale inni mają gorzej
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Gospodarka
Margrethe Vestager, wiceprzewodnicząca KE: UE nie potrzebuje nowej polityki konkurencji