Pół godziny po starcie notowań indeks największych spółek WIG20 notowany był 0,2 proc. powyżej ubiegłotygodniowego zamknięcia. Do większych zakupów nie zachęcają mieszane nastroje panujące na pozostałych europejskich rynkach akcji. Na zachodnioeuropejskich parkietach główne wskaźniki poruszają się blisko poziomów ze końca zeszłotygodniowej sesji, przy czym nieco więcej do powiedzenia mają sprzedający, stąd przewaga koloru czerwonego na indeksach. Większą ochotę do kupowania akcji przejawiają inwestorzy handlujący na rynkach z naszego regionu, czego potwierdzeniem są zwyżki głównych indeksów na giełdach m in. w Budapeszcie, Pradze czy Moskwie.