Nerwy na start: rozchwiany WIG20 i słaby złoty

W pierwszych minutach dzisiejszych notowań WIG20 wzrósł o 1 proc. do 1415 pkt, by chwilę później spadać już o 1 proc. do 1386 pkt. Dynamika zmian jest tak duża, że wydarzenia na sesji można by komentować tak, jak komentuje się mecz piłkarski.

Publikacja: 19.03.2020 09:04

Nerwy na start: rozchwiany WIG20 i słaby złoty

Foto: Fotorzepa/ Grzegorz Psujek

Ta podwyższona nerwowość na starcie czwartkowych notowań jest oczywiście uzasadniona. Pandemia koronawirusa paraliżuje gospodarki, wywołuje nagłe reakcji rządów i banków centralnych, przekładając się w konsekwencji na nieprzewidywalne ruchy globalnego kapitału i zmiany płynności różnych aktywów. Inwestorzy są przeładowani informacyjnym szumem i ekonomicznymi sygnałami, więc podejmowanie decyzji w takich warunkach to swoisty spacer we mgle. Najlepiej świadczyły o tym ostatnie prognozy PKB dla Polski przedstawione przez różne banki - ich rozbieżność sięgała od +3 proc. do -3,6 proc. (prognozy na 2020 r.).

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Giełda
Potężne spadki na giełdzie w Moskwie po atakach amerykańskimi rakietami
Giełda
WIG20 próbuje zatrzeć złe wrażenie po wczorajszej sesji
Giełda
Krajowe akcje u progu bessy. Strach o zaostrzenie wojny
Giełda
Europa chce szybciej rozliczać transakcje giełdowe
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Giełda
Krajowe indeksy coraz bliżej dołka