Dla giełd europejskich poniedziałek był najgorszym dniem od czerwca 2016 r., czyli od pierwszej sesji po brytyjskim referendum brexitowym. Paneuropejski indeks Stoxx Europe 600 zniżkował po południu o 3,7 proc. Polski WIG 20 spadał wtedy o również 3,7 proc., niemiecki DAX i francuski CAC 40 traciły po 3,8 proc., brytyjski FTSE 100 szedł w dół o 3,5 proc. FTSE MIB, czyli indeks giełdy w Mediolanie spadał o 4,8 proc. Włochy znajdowały się w centrum zainteresowania inwestorów po tym jak doszło tam do pięciu zgonów wywołanych przez koronawirusa. Władze odwołały zajęcia szkolne oraz imprezy publiczne (w tym mecze pierwszej ligi oraz karnawał w Wenecji). Obawy przed rozprzestrzenianiem się koronawirusa mocno dotknęły również Grecję. Indeks Athex Composite spadał w ciągu dnia o ponad 6 proc.