Długi to realne ryzyko

Skąd może przypłynąć nowy rynkowy czarny łabędź? Kierunków jest kilka, ale jeden z nich dominuje w przewidywaniach ekspertów.

Aktualizacja: 25.03.2021 05:16 Publikacja: 24.03.2021 20:00

Andrzej Stec, redaktor naczelny „Parkietu” i uczestnicy debaty „Finansowy rynek przyszłości”

Andrzej Stec, redaktor naczelny „Parkietu” i uczestnicy debaty „Finansowy rynek przyszłości”

Foto: materiały prasowe

Pandemia koronawirusa okazała się być czarnym łabędziem światowej gospodarki i rynków finansowych w 2020 r. I chociaż świat w sferze gospodarczej powoli otrząsa się z covidowego uderzenia, to nie oznacza to, że można spać spokojnie. Czarny łabędź znowu może się pojawić, otwarte zaś pozostaje pytanie, z której strony przypłynie. Jeden kierunek wydaje się być szczególnie niebezpieczny.

Potencjalne zagrożenia

Pozostało jeszcze 92% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Giełda
Świąteczny prezent dla inwestorów z GPW
Giełda
Niedźwiedzie znów są prowokowane przez byki. Koniec korekty?
Giełda
Optymizm na GPW zaczyna wyparowywać
Giełda
Giełda zaniepokojona wypowiedzią premiera Donalda Tuska
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Giełda
Wzrosty szerokiego rynku. Ale polskie spółki energetyczne mają kłopoty