Choć pandemia koronawirusa zaczęła silniej uderzać w gospodarkę USA dopiero w marcu, to i tak zdołała wywołać największy spadek PKB od kryzysowego 2008 r. Ze wstępnych danych wynika, że konsumpcja prywatna zmniejszyła się w pierwszym kwartale w USA o 7,6 proc. To największy jej spadek od drugiego kwartału 1980 r. Inwestycje biznesowe spadły natomiast o 8,6 proc.
- Gospodarka USA radziła sobie dobrze na początku roku, ale kryzys koronawirusowy wykoleił ją w sposób spektakularny. Jego wpływ będzie lepiej widoczny w danych za drugi kwartał. Te za pierwszy kwartał mogą służyć jako przydatna wskazówka pozwalająca lepiej zrozumieć skalę przyszłych wyzwań - twierdzi Robert Alster, szef działu analiz w funduszu Close Brothers Asset Management.