WIG20 rozpoczął tydzień spadkiem o 2,38 proc. przy zarysowującej się słabości banków. Poniedziałkowa sesja była też ciężka za oceanem. W godzinach porannych kontrakty na amerykańskie indeksy nieznacznie zniżkują, ale w Europie nastroje są całkiem niezłe. WIG20 w połowie dzisiejszej sesji zyskuje 0,95 proc. i sięga 2580 pkt, zbliżając się do połowy czarnej świecy z poprzedniego dnia, czyli pierwszego oporu. Zyskują głównie te spółki, które w poniedziałek zawiodły, czyli banki. Najmocniejszy jest Pekao, ale w czołówce znajdziemy m.in. Orlen, PZU i Kruka. Pod kreską dziś Budimex, CD Projekt i Cyfrowy Polsat.

Na innych europejskich rynkach także jest zielono, choć zwyżki nie są duże. Niemiecki DAX jest 0,16 proc. nad kreską, a francuski CAC40 tylko niewiele powyżej wczorajszego zamknięcia. Liderami wzrostów jest w południe giełda moskiewska.

Nerwowo jest na rynku kryptowalut. Bitcoin tracił dziś chwilami nawet około 5 proc. W południe zniżka sięga 3,5 proc., a największa kryptowaluta kosztuje 89,2 tys. dolarów. Uncja złota zniżkuje o 0,4 proc., do 2940,7 dolarów.

Złoty dalej umacnia się wobec dolara i euro. Wobec tego drugiego pogłębia kilkuletnie dołki. Kurs USD/PLN zniżkuje zaś o 0,3 proc., do 3,94 zł.