19 zł za pierwszy miesiąc czytania RP.PL
„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Aktualizacja: 15.01.2025 06:15 Publikacja: 28.08.2024 10:53
Foto: Fotorzepa/ Grzegorz Psujek
Wczorajsza sesja mogła wlać w serca inwestorów nadzieje. Co prawda WIG20 zakończył dzień jedynie symbolicznym plusem, ale w ciągu dnia byliśmy świadkami wyraźnych spadków. Sam więc fakt, że udało się obronić przed przeceną należy uznać za sukces. Problem jednak w tym, że na razie nie bardzo widać ochotę na kontynuację tego, co widzieliśmy wczoraj w drugiej części dnia. Środa na GPW przywitała nas bowiem spadkami. WIG20 w pierwszej godzinie handlu tracił około 0,5 proc. i tym samym znów oddala się od okrągłego poziomu 2400 pkt. Symboliczne zmiany notują na razie średnie i małe spółki. W centrum uwagi naszego rynku są przede wszystkim spółki, które opublikowały wyniki finansowe. Przykładem może być chociażby Eurocash. Firma po słabszych od oczekiwań wyników traci około 4 proc.
Indeksy akcji i obligacji zyskują we wtorkowy poranek. Nastroje w Europie wspierają zwyżki kontraktów amerykańskich.
Wzrost zysków na akcję prawdopodobnie był w czwartym kwartale najwyższy od trzech lat. Przy spodziewanej dwucyfrowej poprawie tego wskaźnika łatwo jest jednak o rozczarowania wśród inwestorów. Szczególnie że sytuacja na rynkach jest ostatnio dosyć nerwowa.
Z początkiem nowego tygodnia inwestorzy handlujący na warszawskim parkiecie ruszyli do wyprzedaży akcji. Najmocniej poniedziałkową przecenę odczuli posiadacze akcji największych firm.
Chociaż w tym roku rodzimi inwestorzy nie będą mieli łatwo, będzie można powalczyć o zyski na GPW. Kluczem może być selekcja spółek do portfela.
W zeszłym roku wartość IPO w Europie wzrosła ponaddwukrotnie. Na rynku głównym w Warszawie zadebiutowała tylko Żabka. Kiedy ożywienie?
WIG20 poniedziałkową sesję zaczął z „wysokiego C”. Z każdą kolejną godziną handlu zapał kupujących jednak wyparowywał.
Znów spadki na GPW. WIG20 stracił w piątek 1,1 proc., chociaż w ciągu dnia było też gorzej. Na ostatnie osiem sesji, siedem skończył pod kreską.
Fatalna sesja na GPW. WIG20 stracił 2,6 proc. i znów był w ogonie europejskiej stawki.
WIG20 może przedłużyć spadkową serię. W "drugiej linii" znów błyszczy Tauron.
Indeks polskich dużych spółek dotarł na ostatniej sesji tygodnia do listopadowego szczytu. Na więcej kupującym sił już zabrakło.
Krajowi inwestorzy wreszcie doczekali się ożywienia na giełdzie. Indeks dużych spółek przełamał dziś linię trendu spadkowego przy dość dużym obrocie.
Niemiecki DAX z nowym historycznym rekordem. Naszemu rynkowi ciążą dzisiaj spółki energetyczne.
Kolor czerwony przeważał na początku środowej sesji. Czy WIG20 będzie w stanie wrócić powyżej 2200 pkt?
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas