19 zł za pierwszy miesiąc czytania RP.PL
„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Aktualizacja: 15.01.2025 05:55 Publikacja: 27.08.2024 17:36
Foto: Fotorzepa
Być może wtorkowa sesja na warszawskiej giełdzie nie należała do najbardziej spektakularnych, ale mimo wszystko dostarczyła ona sporo emocji, chociaż nic ich nie zwiastowało.
Dzień bowiem zaczął się niemrawie i w pierwszych fragmentach notowań WIG20 utrzymywał się nieznacznie pod kreską. Niby brakowało impulsów do działania (kalendarz makro nie rozpieszczał), ale niedźwiedzie jednak w miarę upływu czasu dokładały kolejne cegiełki. Efekt był taki, że w połowie notowań WIG20 tracił na wartości ponad 1 proc. i tym samym był jednym z najsłabszych wskaźników w Europie. Nic nie wskazywało też na to, aby sytuacja miała zacząć się nagle poprawiać. I faktycznie "nagle" w tym przypadku jest złym określeniem. Tak, jak niedźwiedzie w pierwszej części dnia, tak też byki w drugiej, powolnie i systematycznie zaczęły odrabiać straty. Ruch ten przyspieszyły w ostatniej godzinie handlu, kiedy okazał się, że po rozpoczęciu notowań kolor zielony zawitał też na Wall Street, chociaż skala zwyżek nie była też jakaś imponująca. To jednak wystarczyło, aby nasz rynek złapał wiatr w żagle i na ostatniej prostej powalczył o to by wyjść na plus. Ostatecznie WIG20 zyskał symboliczne 0,04 proc., ale patrząc na pierwszą część dnia i tak trzeba uznać to za sukces.
Indeksy akcji i obligacji zyskują we wtorkowy poranek. Nastroje w Europie wspierają zwyżki kontraktów amerykańskich.
Wzrost zysków na akcję prawdopodobnie był w czwartym kwartale najwyższy od trzech lat. Przy spodziewanej dwucyfrowej poprawie tego wskaźnika łatwo jest jednak o rozczarowania wśród inwestorów. Szczególnie że sytuacja na rynkach jest ostatnio dosyć nerwowa.
Z początkiem nowego tygodnia inwestorzy handlujący na warszawskim parkiecie ruszyli do wyprzedaży akcji. Najmocniej poniedziałkową przecenę odczuli posiadacze akcji największych firm.
Chociaż w tym roku rodzimi inwestorzy nie będą mieli łatwo, będzie można powalczyć o zyski na GPW. Kluczem może być selekcja spółek do portfela.
W zeszłym roku wartość IPO w Europie wzrosła ponaddwukrotnie. Na rynku głównym w Warszawie zadebiutowała tylko Żabka. Kiedy ożywienie?
WIG20 poniedziałkową sesję zaczął z „wysokiego C”. Z każdą kolejną godziną handlu zapał kupujących jednak wyparowywał.
Znów spadki na GPW. WIG20 stracił w piątek 1,1 proc., chociaż w ciągu dnia było też gorzej. Na ostatnie osiem sesji, siedem skończył pod kreską.
Fatalna sesja na GPW. WIG20 stracił 2,6 proc. i znów był w ogonie europejskiej stawki.
WIG20 może przedłużyć spadkową serię. W "drugiej linii" znów błyszczy Tauron.
Indeks polskich dużych spółek dotarł na ostatniej sesji tygodnia do listopadowego szczytu. Na więcej kupującym sił już zabrakło.
Krajowi inwestorzy wreszcie doczekali się ożywienia na giełdzie. Indeks dużych spółek przełamał dziś linię trendu spadkowego przy dość dużym obrocie.
Niemiecki DAX z nowym historycznym rekordem. Naszemu rynkowi ciążą dzisiaj spółki energetyczne.
Kolor czerwony przeważał na początku środowej sesji. Czy WIG20 będzie w stanie wrócić powyżej 2200 pkt?
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas