Burzliwa sesja na GPW. Porażka, ale nie pogrom byków

WIG20 w ciągu dnia tracił już ponad 2 proc. Ostatecznie spadł 0,7 proc. i obronił poziom 2400 pkt.

Publikacja: 25.07.2024 18:12

Indeks WIG20 spadł o 0,66 proc. na zamknięciu w czwartek

Indeks WIG20 spadł o 0,66 proc. na zamknięciu w czwartek

Foto: Reuters

Na brak emocji podczas czwartkowej sesji nie można było narzekać. Patrząc na jej wyniki, powodów do zadowolenia nie ma zbyt wiele. Wszystkie główne indeksy zakończyły bowiem notowania pod kreską. Diabeł tkwi jednak w szczegółach.

O tym, że będziemy musieli się zmierzyć z presją podaży wiadomo było jeszcze zanim sesja na GPW ruszyła. Mocna przecena na Wall Street wyraźnie schłodziła nastroje rynkowe i sprawiła, że kapitał szukał bezpiecznych przystani. Na dzień dobry dostaliśmy więc przecenę, która w przypadku WIG20 przekraczała ponad 1 proc. Jakby kłopotów z Wall Street było mało, pod presją sprzedających znalazły się spółki handlowe. Dość powiedzieć, że akcje Dino spadały nawet w tempie dwucyfrowym. Powód? Słabsze od oczekiwań wyniki Jeronimo Martins czyli właściciela Biedronki, które pokazały, że konsument w ostatnich miesiącach nie był aż tak mocny.

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Giełda
Donald Trump nakręcił inwestorów w Rosji. Giełda zawiesiła usługi
Giełda
Giełda prze naprzód, WIG20 najwyżej od siedmiu lat. Koniec wojny?
Giełda
Euforia na rosyjskiej giełdzie po rozmowie Trumpa z Putinem
Giełda
Co czeka gorący rynek fuzji i przejęć
Giełda
Bycze akcenty na koniec tygodnia na GPW. Diagnostyka dała zarobić inwestorom