Wahania nastrojów na GPW oraz innych rynkach są w tym tygodniu wyjątkowo duże. Spokojny był tylko poniedziałek. We wtorek WIG20 zniżkował o ponad 1,3 proc., jednak w środę z dużą nawiązką odrobił straty. Indeks dużych spółek dotarł wówczas do szczytów z czerwca, będących jednocześnie najwyższymi w tym roku poziomami indeksu. Co ciekawe, WIG20 był wówczas najsilniejszy w Europie. W czwartek od rana na rynkach Starego Kontynentu przeważała podaż, mimo nowych rekordów S&P 500 na Wall Street. Wydarzeniem dnia na tamtejszym rynku była publikacja protokołu z czerwcowego posiedzenia Fedu. W czwartek z kolei zebrała się Rada Polityki Pieniężnej.