Dzięki mobilizacji kupujących WIG20 finiszował ponad 1,6 proc. na plusie, a WIG poszedł w górę o prawie 1,3 proc. Do zakupów przekonały inwestorów optymistyczne nastroje przeważające na zagranicznych rynkach akcji. Na większości europejskich parkietów inwestorzy ochoczo przystąpili do odkupywania papierów przecenionych w końcówce minionego tygodnia, choć początkowo zasięg zwyżek indeksów nie powalał na kolana. Zwyżki nabrały jednak tempa, gdy handel rozpoczęli amerykańscy inwestorzy, nastawieni mocno pozytywnie do zakupów akcji. Równocześnie wyraźnie w tyle została większość rynków z naszego regionu, na których inicjatywa należała już do sprzedających. Na szczęście warszawskiej giełda tym razem podążyła ścieżką wyznaczoną przez największe rozwinięte giełdy. Inwestorów pozytywnie nastawiły solidne wzrosty w Azji będące efektem znoszenia blokad antycovidowych w Chinach, co daje nadzieję na odbudowę zerwanych globalnych łańcuchów dostaw i powrót na ścieżkę wzrostu drugiej największej światowej gospodarki.