Początek nowego tygodnia na warszawskiej giełdzie nie przyniósł zbyt wielu powodów do zadowolenia inwestorom. W poniedziałek dominował bowiem kolor czerwony i tym samym została podtrzymana spadkowa seria z końca ubiegłego tygodnia. Wygląda więc na to, że doszło w końcu na naszym rynku do korekty, chociaż na razie jest ona dość delikatna. Czy dzisiaj znowu będą dominowały niedźwiedzie?
Początek dnia wskazuje, że ten scenariusz jest jak najbardziej prawdopodobny. WIG20 zaczął dzień na minusie. Byki co prawda szybko wzięły się za odrabianie strat, ale pół godziny po starcie notowań indeks największych spółek nadal był pod kreską. Tracił 0,4 proc.