WIG20 i WIG lekko spadły na otwarciu środowej sesji, ale szybko odrobiły straty. Po 10 minutach handlu indeks największych spółek rósł o 0,2 proc., a najstarszy wskaźnik warszawskiego rynku, WIG, o 0,07 proc.
We wtorek nasza giełda traciła, mimo że na innych europejskich rynkach przeważały wzrosty. Dzisiejszy poranek wskazuje jednak/wciąż nie wskazuje na poprawę nastawienia inwestorów nad Wisłą.
Byki przeważają na innych światowych parkietach. Wzrostami zakończyły się wczorajsze notowania w Stanach Zjednoczonych Ameryki. Dow Jones zyskał 0,4 proc., S&P500 wzrósł o 0,6 proc., a Nasdaq100 o 1,2 proc. Dobre nastroje panowały też dzisiaj na parkietach azjatyckich. Wzrosty zawdzięczamy pozytywnym informacjom, jakie napłynęły na rynki we wtorek. Pozytywnie zaskoczyły przede wszystkim dane z amerykańskiego rynku. Wyższe od prognoz okazały się na zamówienia na dobra trwałego użytku oraz na dobra trwałego użytku bez środków transportu. Znacznie wyższy od oczekiwań był też indeks PMI dla usług, który w maju wyniósł 58,4 pkt, wobec prognozowanych 55,6 pkt. W kwietniu wskaźnik sięgnął zaś 55 pkt. Znacznie słabiej pod względem odczytów makroekonomicznych prezentuje się dzisiejszy kalendarz. Brakuje w nim odczytów, które mogłyby wpłynąć na drastyczną zmianę nastrojów na rynkach.
Z wydarzeń związanych z warszawską giełdą warto pamiętać, że na środę przypada ostatni dzień przyjmowania zapisów na akcje serii I Hygieniki w transzy inwestorów instytucjonalnych. W wypadku spółki Multimedia Polska dziś kończy się budowa księgi popytu wśród inwestorów instytucjonalnych oraz przyjmowanie zapisów inwestorów indywidualnych. W ofercie publicznej spółki sprzedanych zostanie do 45,16 mln akcji po cenie nie wyższej niż 21 zł za papier. Wartość oferty może zatem sięgnąć maksymalnie blisko 950 mln zł. Dziś przypada też pierwszy dzień notowań bez dywidendy Novity. Producent włóknin wypłaci akcjonariuszom 5,1 mln zł, czyli 2,03 zł na papier.