100 mln zł na eksport ze wschodu

Wsparcie finansowe z programu operacyjnego „Polska wschodnia" (POPW) oferuje firmom Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości (PARP). – Masz firmę, świetny produkt i szukasz dla niego nowych klientów? Wypłyń na szerokie wody i zacznij sprzedawać go za granicą! Przygotuj strategię wyjścia na nowe rynki zagraniczne i zgłoś się po dotację z PARP. Na jej realizację możesz otrzymać nawet 800 tys. zł – takimi słowy Agencja zachęca po sięgnięcie po pieniądze europejskie. Dla kogo są one przeznaczone?

Dla MŚP

O dofinansowanie z działania 1.2 POPW pod nazwą „Internacjonalizacja MŚP" mogą ubiegać się mikro-, mali lub średni przedsiębiorcy prowadzący działalność gospodarczą na terytorium makroregionu wschodniej Polski, a więc na obszarze województw: warmińsko-mazurskiego, podlaskiego, świętokrzyskiego, lubelskiego, podkarpackiego. Prowadzenie działalności musi być potwierdzone wpisem do odpowiedniego rejestru. Co ważne, wpis ten musi być dokonany nie później niż 12 miesięcy przed dniem złożenia wniosku o dofinansowanie.

Pozostałe warunki to m.in. zamknięty przynajmniej jeden rok obrotowy trwający przynajmniej 12 miesięcy, osiągnięte przychody ze sprzedaży nie mniejsze niż 200 tys. zł przynajmniej w jednym zamkniętym roku obrotowym w okresie trzech lat poprzedzających rok, w którym wnioskodawca złożony został wniosek o dofinansowanie.

Firma, co dość oczywiste, musi też dysponować produktem mającym potencjał sprzedaży na co najmniej jednym nowym rynku zagranicznym. Przedsiębiorca myślący o dotacji musi też posiadać opracowany samodzielnie lub z pomocą zewnętrznych doradców nowy model biznesowy związany z umiędzynarodowieniem działalności jego firmy. Stanowi on załącznik do wniosku o dofinansowanie.

Długi katalog kosztów

Dofinansowanie można przeznaczyć na pokrycie kilku rodzajów kosztów. Po pierwsze, usług doradczych związanych z opracowaniem nowego modelu biznesowego (maksymalnie 30 tys. zł) oraz tych związanych z przygotowaniem do jego wdrożenia. Po drugie, można sfinansować: materiały reklamowe i promocyjne, szkolenia, dostęp do specjalistycznych baz danych i źródeł informacji, tłumaczenia, badania i testy produktów przeznaczonych do internacjonalizacji, projekty procesów technologicznych lub logistycznych związanych z przygotowaniem do wdrożenia nowego modelu biznesowego. Po trzecie, można też wydać dotację na udział w międzynarodowych targach, wystawach lub misjach gospodarczych. Wreszcie można też pokryć koszty oprogramowania niezbędnego do automatyzacji procesów biznesowych w związku z przygotowaniem firmy do internacjonalizacji działalności (maksymalnie 100 tys. zł).

Przedsiębiorcy, którzy przedstawią strategię ekspansji na nowe rynki europejskie (chodzi o państwa należące do Europejskiego Obszaru Gospodarczego i Szwajcarię), mogą otrzymać dofinansowanie w wysokości 550 tys. zł. Jeśli zdecydują się wprowadzić swój produkt na co najmniej jeden rynek spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego, a więc np. w Azji czy Afryce, mogą liczyć na 800 tys. zł. To ważna zmiana, gdyż w dotychczasowych konkursach oferowano maksymalnie 550 tys. zł nie różnicując wysokości dotacji w zależności od rynku, na którym ma dojść do ekspansji eksportowej.

Doświadczenia z konkursów ogłaszanych w latach ubiegłych poskutkowały też podwyższeniem intensywności dofinansowania projektów. Teraz maksymalny udział dofinansowania wynosi 85 proc. kosztów kwalifikowanych. Oznacza to zmniejszenie wkładu własnego przedsiębiorców wnioskujących o dotacje. Zwiększono zaś limit kosztów związanych z udziałem w międzynarodowych targach, wystawach lub misjach gospodarczych. Przedsiębiorca może teraz dofinansować wydatki poniesione na ten cel do łącznej wartości 49 proc. kosztów kwalifikowalnych.

Druga tegoroczna runda naboru wniosków w działaniu „Internacjonalizacja MŚP" w ramach programu operacyjnego „Polska wschodnia" rozpocznie się 30 lipca i potrwa do 4 września br. Budżet konkursu wynosi 100 mln zł.

Adam Hamryszczak | wiceminister inwestycji i rozwoju

Z działania 1.2 programu operacyjnego „Polska wschodnia" skorzystało już niemal 100 małych i średnich przedsiębiorstw, otrzymując 26 mln zł dofinansowania z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego. Tak więc kolejne firmy z makroregionu Polski wschodniej w najbliższym czasie pojawią się u naszych sąsiadów, nie tylko tych najbliższych, ale także w oddalonych o tysiące kilometrów miejscach, jak Chiny czy Republika Południowej Afryki. Jestem pełen optymizmu co do dalszego rozwoju krajowych producentów, których produkty i usługi, mamy nadzieję, coraz częściej będą gościć na zagranicznych rynkach. Potencjału nam nie brakuje, a z pomocą takich programów jak program operacyjny „Polska wschodnia" zdobywanie nowych rynków jest znacznie łatwiejsze.