Po połączeniu z nią powiększy aktywa, którymi zarządza o ponad 800 mld dolarów do 1,5 bln dolarów. Transakcja ta wycenia udziały Legg Mason po 50 dolarów za akcję, czyli o ponad 20 proc. więcej niż kosztowały na piątkowym zamknięciu. Franklin zapłaci gotówką i weźmie też 2 mld dolarów długu Legg Mason.
- To przejęcie doda zróżnicowany potencjał do naszych obecnych strategii inwestycyjnych a tylko w umiarkowanym stopniu będzie się to nakładać na naszych światowej klasy współpracowników , zespoły inwestycyjne oraz kanały dystrybucyjne. Przyniesie to za sobą zwiększone przywództwo i siłę w głównym obszarze długu, aktywnego inwestowania w akcji oraz inwestycji alternatywnych - zapewnia Jenny Johnson, prezes Franklin Resources.