Reklama
Rozwiń

Magellan zarabia na długach szpitali

Po­gar­sza­ją­ca się sy­tu­acja w słu­żbie zdro­wia nie dla wszyst­kich jest zmar­twie­niem

Publikacja: 06.03.2012 01:23

Po­wo­dy do opty­mi­zmu ma­ją spół­ki ofe­ru­ją­ce pro­duk­ty fi­nan­so­we dla szpi­ta­li i ich do­staw­ców oraz ob­ra­ca­ją­ce wie­rzy­tel­no­ścia­mi pla­có­wek ochro­ny zdro­wia.

Tyl­ko w ubie­głym ro­ku Ma­gel­lan, jed­na z czo­ło­wych firm branży, pod­pi­sa­ła umo­wy o łącz­nej war­to­ści bli­sko 1,4 mld zł, czy­li o po­nad 50 proc. wię­cej niż w 2010 r. Do­ty­czy­ły one przede wszyst­kim fi­nan­so­wa­nia bie­żą­cych po­trzeb szpitali i ZOZ oraz in­we­sty­cji w tym sek­to­rze. Przed­sta­wi­cie­le spół­ki prze­wi­du­ją, że w naj­bliższych la­tach kosz­ty, a co za tym idzie, za­dłu­że­nie szpi­ta­li, da­lej bę­dzie ro­snąć. To ma być mo­to­rem na­pę­do­wym biz­ne­su Ma­gel­la­na, który udziela pożyczek, refinansuje zobowiązania czy też finansuje należności szpitali. Dlatego fir­ma wciąż po­szu­ku­je fi­nan­so­wa­nia, by spro­stać popytowi sektora ochrony zdrowia.

1,4 mld zł warte są umowy podpisane przez Magellana w 2011 r. z sektorem medycznym

Tyl­ko w ub.r. Ma­gel­lan po­zy­skał z emi­sji ob­li­ga­cji po­nad 300 mln zł. W tym ro­ku mo­gą to być po­dob­ne kwo­ty.

– Sta­ra­my się, by każda emi­sja by­ła po­wią­za­na z kon­kret­ny­mi in­we­sty­cja­mi – mó­wi Grze­gorz Gra­bo­wicz, wi­ce­pre­zes Ma­gel­la­na.

Ma­gel­lan sta­wia także na roz­wój swo­jej spół­ki za­leżnej MED­Fi­nan­ce, któ­ra w ub.r. roz­po­czę­ła dzia­łal­ność. Umożli­wia ona szpi­ta­lom po­zy­ska­nie pie­nię­dzy na in­we­sty­cje, w szcze­gól­no­ści na wy­mia­nę i za­kup no­we­go sprzę­tu me­dycz­ne­go. W ub.r. spół­ka wy­ge­ne­ro­wa­ła już oko­ło 10 proc. sprze­da­ży ca­łej gru­py.

Po­wo­dy do opty­mi­zmu ma­ją spół­ki ofe­ru­ją­ce pro­duk­ty fi­nan­so­we dla szpi­ta­li i ich do­staw­ców oraz ob­ra­ca­ją­ce wie­rzy­tel­no­ścia­mi pla­có­wek ochro­ny zdro­wia.

Tyl­ko w ubie­głym ro­ku Ma­gel­lan, jed­na z czo­ło­wych firm branży, pod­pi­sa­ła umo­wy o łącz­nej war­to­ści bli­sko 1,4 mld zł, czy­li o po­nad 50 proc. wię­cej niż w 2010 r. Do­ty­czy­ły one przede wszyst­kim fi­nan­so­wa­nia bie­żą­cych po­trzeb szpitali i ZOZ oraz in­we­sty­cji w tym sek­to­rze. Przed­sta­wi­cie­le spół­ki prze­wi­du­ją, że w naj­bliższych la­tach kosz­ty, a co za tym idzie, za­dłu­że­nie szpi­ta­li, da­lej bę­dzie ro­snąć. To ma być mo­to­rem na­pę­do­wym biz­ne­su Ma­gel­la­na, który udziela pożyczek, refinansuje zobowiązania czy też finansuje należności szpitali. Dlatego fir­ma wciąż po­szu­ku­je fi­nan­so­wa­nia, by spro­stać popytowi sektora ochrony zdrowia.

Finanse
Załamanie liry i giełdy tureckiej po aresztowaniu przywódcy opozycji
Finanse
Samorządy to nie tylko wydawanie pieniędzy
Finanse
Notowania złota przebiły 3000 dolarów za uncję. Historyczna cena
Finanse
Złoto z rekordem. Cena bliska 3000 dolarów
Finanse
Prezes PFR Piotr Matczuk: Będzie debiut na GPW spółki z portfela Funduszu
Materiał Promocyjny
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Finanse
Rynek brokerów na rozdrożu. Jak zachęcić Polaków do inwestycji?
Materiał Promocyjny
Sezon motocyklowy wkrótce się rozpocznie, a Suzuki rusza z 19. edycją szkoleń