Wysłanie listu zwykłego o wadze do 50 gr w InPost kosztuje 1,2 zł, cięższego – do 100 gr – już 1,4 zł. Pod warunkiem, że gabaryty listu nie są większe niż 8 na 38 na 64 cm.
Zdrożała tez cena koperty – do 81 gr netto, czyli 1 zł brutto. To jednak najmniej bolesna dla klientów podwyżka. O ile do 31 grudnia 2012 roku koperta była nieodłącznym elementem przesyłki (ważyła 50 gr, czyli umożliwiała InPostowi obejście przepisów zakazujących obsługi listów zwykłych o wadze do 50 gr), o tyle po liberalizacji rynku jej zakup nie jest konieczny.
Śladami Poczty Polskiej
Jako pierwsza w tym roku, od stycznia, ceny na swoje usługi podniosła Poczta Polska. Była to pierwsza podwyżka państwowego operatora od 2009 roku dotycząca przesyłek krajowych i od 2006 r. na listy wysyłane za granicę. Od 1 stycznia cena wysłania listu zwykłego czy kartki pocztowej zwiększyła się o 5 gr do 1,6 zł. Tyle samo jednak kosztuje wysłanie listów cięższych, do 350 g. Największa zmiana dotyczy przesyłek niestandardowych, które nie mieszczą się w skrzynkach na listy. Przesyłka zwykła ekonomiczna o wadze do 50 g zdrożała z 1,55 zł do 3,75 zł, a priorytetowa o takiej samej wadze z 1,95 do 5,1 zł. Spadły ceny nadawania paczek zwykłych o wadze od 0,5 kg do 1 kg. W tym przypadku cena spadła z 6,3 zł do 4,5 zł.
Miało być taniej
1 stycznia 2013 roku nastąpiła liberalizacja usług pocztowych, czyli możliwość obsługi przez prywatnych operatorów przesyłek o wadze do 50 gr, które do tej pory były zastrzeżone dla Poczty Polskiej. Powszechna opinia, w której utwierdzali klientów sami operatorzy głosiła, że ceny na rynku zaczną spadać. Tak się nie stało. Operatorzy dalej walczą o dużych klientów biznesowych wysyłających masową korespondencję. Tych więc zapewne podwyżki prędko nie dotkną.
masz pytanie, wyślij e-mail do autorki
a.stefanska@rp.pl