Zdaniem organizacji brytyjskich detalistów British Retail Consortium (BRC) organizacje płatnicze Visa i Mastercard nakładają zbyt wysokie prowizje za transakcje kartami. Według Andrew Cregana z BRC, w ostatnich dwóch latach prowizje płacone przez detalistów na rzecz Mastercarda i Visy niemal się podwoiły.
- Gdyby telekom albo dostawca energii podniósł stawki w tym stopniu, byłoby oburzenie – mówił Cregan BBC. – To nadużycie dominującej pozycji na rynku.
Przedstawiciele detalistów chcą, by brytyjski odpowiednik UOKiK czyli Competition and Markets Authority (CMA) rozpoczął dochodzenie w tej sprawie i zbadał, czy faktycznie nie dochodzi do nadużycia pozycji przez organizację płatnicze.
Przedstawiciele Visy i Mastercard przekazali podobnie brzmiące komentarze o umożliwianiu „milionom korzyści z cyfrowych płatności" czy „dostępie do szybszych i bardziej efektywnych oraz bezpiecznych płatności". Żadna z firm nie skomentowała jednak kwestii stawek prowizji.
Tymczasem detaliści oraz przedstawiciele branży hotelowej czy gastronomicznej, wzywają do działania na rzecz obniżenia prowizji, szczególnie w sytuacji, w której coraz więcej firm jest zmuszanych do akceptowania tylko płatności kartą. Rosnący nacisk na bezgotówkowe i bezkontaktowe płatności to oczywiście efekt pandemii i reguły dystansowania społecznego.