16 marca Rosja musiała zapłacić odsetki z dwóch emisji swoich suwerennych euroobligacji na łączną kwotę 117,2 mln dolarów – była to pierwsza spłata zadłużenia zagranicznego po zamrożeniu przez Zachód połowy rosyjskich rezerw złoto-walutowych (ok. 300 mld dol.)
W czwartek (17 marca) Kreml poinformował, że wypłata została dokonana w walucie obcej i nie ma problemów z obsługą długu publicznego.
„Kupon do spłaty wystawiony przez Rosję na kwotę w dolarach, nieoczekiwanie został zrealizowany. Nagle okazało się, że do 25 maja można dokonywać przelewów z zamrożonych, głównie w amerykańskich bankach, rezerw Banku Rosji. Tym samym zapowiedzi niewypłacalności Rosji nie spełniły się, po drugiej stronie zwyciężyła chciwość - powiedział agencji RIA Nowosti Sergiej Zwenigorodskij, dyrektor departamentu sprzedaży produktów i usług finansowych inwestycji firmy Vector X.
Czytaj więcej
Bankructwo Rosji nie jest nieprawdopodobnym scenariuszem – przyznała Kristalina Georgieva, dyrektor wykonawcza Międzynarodowego Funduszu Walutowego. Jej zdaniem, Rosję czeka też ciężka recesja z powodu sankcji.
„Ministerstwo Skarbu USA otworzyło do 25 maja okno na spłaty rosyjskiego długu publicznego. Po tym terminie okno może się zamknąć” – dodał Anton Prokudin, główny makroekonomista Ingosstrach Insurance Management Company Investments.