Aktualizacja: 22.11.2024 01:46 Publikacja: 19.11.2021 13:22
Foto: Adobe Stock
Wczoraj złoty lekko umocnił się względem głównych walut. Wpływ na to miało chwilowe odreagowanie aprecjacji dolara amerykańskiego. Przerwa w trendzie, który obserwowany jest na rynku walutowym od kilku tygodni, była jednak chwilowa. Dziś złoty osłabia się względem dolara o 0,9 proc. Kurs przebił już poziom 4,15 zł za dolara.
Nie inaczej jest w przypadku innych głównych walut. Za franka trzeba już zapłacić ponad 4,48 zł. Z kolei euro kosztuje ponad 4,68 zł, a funt wyceniany jest powyżej 5,58 zł.
"Bycze" prognozy dla złota wciąż się pojawiają. Nawet jednak optymiści spodziewają się, że droga do nowych rekordów może być bardzo wyboista.
Mimo że Fundusz Rezerwy Demograficznej istnieje od 22 lat i cały czas płacimy do niego składkę.
Choć malkontenci narzekają, że PPK rosną zbyt wolno, a liczba ich uczestników jest daleka od oczekiwań, to ci, którzy do nich przystąpili, raczej się nie skarżą.
Kreml wprowadza zakaz miningu, czyli kopania kryptowalut. W wielu regionach Rosji kopanie cyfrowych pieniędzy urosło do niebotycznych rozmiarów. Zdaniem władz mining „zjada cały wolny prąd”, co nie pozwala na podłączanie do sieci nowych klientów. Ale jest też inny problem.
Europejczycy są coraz bardziej przekonani, że mogą wpłynąć na ochronę klimatu poprzez zmianę codziennych nawyków
Regulacje, technologia, podatek bankowy, konkurencja – tematy te spędzają sen z powiek bankierom. Jak odpowiedzieć na wyzwania zmieniającego się świata?
Złoty pozostaje pod wpływem dolara. Czy zmienią to dzisiejsze dane o PKB z Polski?
Polskie aktywa znalazły się pod presją sprzedających. Złoty mocno tracił na wartości we wtorek.
Euro wyraźnie zyskało do dolara w reakcji na wyniki pierwszej tury wyborów parlamentarnych we Francji. Związana z tym poprawa nastrojów wsparła także notowania złotego, który rano wyraźnie umocnił się względem najważniejszych walut.
Po jednodniowym umocnieniu polskiej waluty kursy dolara i euro znów rosną. A rynek wstrzymuje oddech przed decyzję EBC.
Wtorek przynosi mocniejszą przecenę naszej waluty. Mocno przeceniane są także waluty innych rynków wschodzących.
Notowania głównej pary walutowej zwyżkują w piątkowe przedpołudnie o 0,17 proc., do 1,074. Złoty jest jednak obojętny na te zmiany.
Złoty w środę tracił na wartości, ale nie był to ruch, który zmieniłby oblicze rynku.
Kurs głównej pary walutowej nie zdołał w środę zamknąć się powyżej 1,095. W czwartek to dolar jest silniejszy, na czym traci krajowa waluta.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas