Chiny kopiują niemiecki model

Nadrzędnym celem chińskiej polityki gospodarczej jest odejście od modelu masowego producenta tanich artykułów kiepskiej jakości.

Aktualizacja: 22.08.2021 12:41 Publikacja: 22.08.2021 11:44

Chiny kopiują niemiecki model

Foto: AdobeStock

W budowaniu modelu gospodarczego nadal stawiają na eksport, tyle, że wysokiej jakości z udziałem zaawansowanych technologii. Dokładnie tak, jak znacznie wcześniej zrobili Niemcy. Teraz producenci niemieccy ze zdumieniem widzą, że zaczynają z Chińczykami konkurować na własnym rynku — wynika z najnowszego opracowania kolońskiego Institute for Economic Research.

Chińska konkurencja niemieckich firm oferuje teraz w Europie maszyny, wyroby farmaceutyczne oraz skomplikowane komponenty motoryzacyjne — czyli to wszystko, z czego wcześniej znani byli Niemcy. Z informacji, jakie podał „ Welt am Sonntag" chiński udział w unijnym imporcie takich właśnie artykułów wzrósł z 50,7 proc. w roku 2000 do 68,2 proc. w 2019 i 74 proc. w 2020 .

Liczby te  poważnie zaniepokoiły  niemieckich polityków i  przedsiębiorców. Chociażby  niemiecki przemysł samochodowy już w tej chwili łapie zadyszkę i boryka się z kłopotami wynikającymi z braku półprzewodników, stara się uporać z wyzwaniem zmierzchu   silników spalinowych i konkurencją ze strony takich firm jak Tesla. Dodatkowo jeszcze   producenci  stoją przed wyzwaniem, jakim będą koszty transformacji energetycznej. Chińczycy takich kłopotów nie mają.

— Niemcy odczuwają w tej chwili chińską konkurencję  nie tylko na rynku własnym, czy w Europie, ale i na całym świecie — przyznał  w rozmowie z  „Welt am Sonntag", ekonomista   Juergen Matthes.

Jednocześnie, zdaniem niektórych analityków, Chiny coraz bardziej zwracają się ku niemieckiemu modelowi gospodarczemu jako  gwarantowi przyszłego sukcesu. Pekiński program „Made in China 2025", koncentruje się na zwiększeniu produkcji w sektorach technologicznych  a jego inspiracją jest niemiecki  planem Przemysłu 4.0. Sukces  Chin w naśladowaniu niemieckiego modelu gospodarczego  może być  powstrzymany jedynie przez niepewne otoczenie polityczne i zmieniające się nastawienie rządu w Pekinie do sektora prywatnego.

— Struktury eksportowe można tworzyć jedynie  w pełnym przekonaniu,  że polityka gospodarcza jest przewidywalna i jasna, bo tylko wówczas firmy mogą inwestować  – powiedział   Achim Wambach, prezes niemieckiego Instytutu ZEW. Jego zdaniem to, co obecnie widzimy w Chinach  takich gwarancji nie daje. – Istnieje wiele niepewności, zgadywania i nagłych zmian w polityce. To przeciwieństwo niemieckiej koncepcji konsekwentnej polityki gospodarczej — uważa  Achim Wambach.

W budowaniu modelu gospodarczego nadal stawiają na eksport, tyle, że wysokiej jakości z udziałem zaawansowanych technologii. Dokładnie tak, jak znacznie wcześniej zrobili Niemcy. Teraz producenci niemieccy ze zdumieniem widzą, że zaczynają z Chińczykami konkurować na własnym rynku — wynika z najnowszego opracowania kolońskiego Institute for Economic Research.

Chińska konkurencja niemieckich firm oferuje teraz w Europie maszyny, wyroby farmaceutyczne oraz skomplikowane komponenty motoryzacyjne — czyli to wszystko, z czego wcześniej znani byli Niemcy. Z informacji, jakie podał „ Welt am Sonntag" chiński udział w unijnym imporcie takich właśnie artykułów wzrósł z 50,7 proc. w roku 2000 do 68,2 proc. w 2019 i 74 proc. w 2020 .

Finanse
Pary, które rozmawiają o pieniądzach i wspólnie nimi zarządzają, są szczęśliwsze
Finanse
Jest nowy program mieszkaniowy. „Rząd na wojnie z deweloperami i flipperami"
Finanse
Jak rosną oszczędności Polaków? Padł nowy rekord
Finanse
SGH startuje z Otwartym Uniwersytetem Ekonomicznym
Finanse
Firmy pożyczkowe „skradły” bankom sporo klientów. Dlaczego Polacy je wybierają?