Po słabszych od oczekiwań wynikach banku ING BSK (na poziomie zysku netto), kurs jego akcji spada ponad 1 proc. W pierwszych minutach handlu wśród spółek WIG20 pozytywnie wyróżnia się tylko PGE .
Wczoraj pierwsza sesja sierpnia podtrzymała optymizm inwestorów z końca lipca. Indeks WIG20 powrócił powyżej poziomu 2300 pkt.
Notowania na plusie kończy także indeks mWIG40, który urósł o 0,19 proc. Natomiast pod kreską (-0,24 proc.) i blisko granicy 13000 pkt. Pozostał indeks sWIG80. Zdaniem analityków zarówno indeks małych jak i średnich spółek mają ciągle przed sobą zadanie przełamania trendów spadkowych, które wciąż dominują na ich wykresach.
Gorszą sesję odnotowały wczoraj rynki Europy Zachodniej, na minusie środę zakończyły niemiecki DAX i francuski CAC40. Mocna czerwienia zakończyły się tez azjatyckie sesje giełdowe.
Mieszane nastroje panowały w USA. Wśród głównych indeksów nowojorskich giełd jedynie Nasdaq zdołał wypracować wzrosty, głównie dzięki solidnym zwyżkom kursu Apple. Nasdaq Composite zwyżkował 0,46 proc. i w górę ciągnął go sektor technologiczny, w ślad za ponad 5-proc. zwyżkami kursu Apple. Walory tej spółki kosztowały na zamknięciu najwięcej w historii i jeżeli „jabłuszko" będzie w najbliższych dniach kontynuować zwyżki, stanie się pierwszą amerykańską spółką, której kapitalizacja przekroczy 1 bln dolarów. Z Dow Jones Industrial na zamknięciu spadł o 0,32 proc., S&P 500 stracił minimalnie 0,1 proc. Jednocześnie Fed pozostawił stopy procentowe bez zmian i ocenił, że gospodarka USA jest "mocna".