e-CMR czeka na chętnych

Elektroniczny list przewozowy to niższe koszty i prostsze działanie transportu. Wprowadzić go mogą tylko duzi operatorzy.

Publikacja: 29.03.2021 02:00

W Polsce 11 września 2019 roku wszedł w życie protokół dodatkowy do konwencji o umowie międzynarodowego przewozu drogowego towarów (CMR), dotyczący stosowania elektronicznego listu przewozowego. Zastępuje on papierowy dokument; wystawiany jest przez przewoźnika, nadawcę lub inną stronę zainteresowaną wykonaniem umowy przewozu. E-CMR jest uwierzytelniony elektronicznym podpisem. Pozwala obniżyć koszty i przyspieszyć obieg informacji oraz płatności.

Polska Izba Spedycji i Logistyki zwracała uwagę na celowość ratyfikacji protokołu wprowadzającego do praktyki przewozowej e-CMR. – W dobie rozwijającej się telematyki, postępującej cyfryzacji całej branży, e-CMR przyśpieszy te procesy – uważa przewodniczący Polskiej Izby Spedycji i Logistyki Marek Tarczyński. Dodaje, że e-CMR ułatwi proces przewozu i powiązaną z nim dystrybucję i szerzej logistykę magazynową. – Za korzyściami organizacyjnymi pójdą finansowe. Spodziewane ochłodzenie koniunktury może wzmóc zainteresowanie cyfryzacją dokumentacji przewozowej, bo wiązać się będzie z obniżką kosztów i poprawą efektywności – tłumaczy Tarczyński. – W pierwszej kolejności e-CMR zostanie wdrożony przez duże organizacje kompleksowo podchodzące do procesów transportowych. Pozostałych przymusi do tego rynek dostrzegający korzyści w cyfryzacji TSL – przewiduje przewodniczący PISiL.

Niemcy jeszcze nie ratyfikowały tego protokołu. – Brak ratyfikacji przez naszego największego partnera nie tylko gospodarczego, ale i transportowego, niewątpliwie opóźni popularyzację elektronicznego listu przewozowego – uważa Tarczyński.

Także przewoźnicy są zadowoleni z wprowadzenia e-CMR. Zrzeszenie Międzynarodowych Przewoźników Drogowych zabiegało o e-CMR już od 2005 roku. – To była inicjatywa ZMPD, które złożyło wniosek, aby ten temat był procedowany w ramach „Polski cyfrowej" w części dotyczącej transportu – przypomina dyrektor generalny ZMPD Wiesław Starostka.

Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości wsparła kwotą miliona złotych spółkę Trans Assist, która w trzy lata przygotowała system e-CMR z bezpiecznym systemem weryfikacji podpisu. W najbliższych dniach przystąpi do prób z użytkownikami na trasach międzynarodowych. – Nasz system e-CMR.eu służy do weryfikacji podpisu, także pomiędzy platformami oferującymi technologię e-CMR od różnych dostawców. Posługujemy się umieszczonym w pliku listu kodem QR, który służbom kontrolnym daje dostęp do konkretnego dokumentu w bazie danych. Jeśli inspektor nie dysponuje smartfonem z dostępem do internetu, może przepisać kod, który również znajduje się na dokumencie i w ten sposób również trafi do bazy danych, weryfikując tym samym zarówno dokument, jak i podpis – opisuje prezes zarządu Trans Assist Piotr Śliwiński.

W przygotowaniu jest także konkurencyjny system Trans.eu i Polskiego Instytutu Transportu Drogowego. W pracach uczestniczy również Rohlig Suus Logistics. – Celem jest wdrożenie opartej na technologii blockchain platformy zabezpieczającej przed wprowadzeniem zmian osób nieuprawnionych, dzięki której będziemy mogli obsługiwać elektroniczne dokumenty transportowe – wyjaśnia Project Manager Rohlig Suus Logistics Adam Szlędak.

Ministerstwo Finansów zapewnia, że jest przygotowane zarówno do przyjmowania dokumentów papierowych, jak i elektronicznych (e-CMR). E-CMR jest dokumentem przewozowym i wykorzystywany jest jako załącznik do zgłoszeń celnych.

- Artykuł powstał w ramach dodatku promocyjno-informacyjnego Transport i Biznes.

W Polsce 11 września 2019 roku wszedł w życie protokół dodatkowy do konwencji o umowie międzynarodowego przewozu drogowego towarów (CMR), dotyczący stosowania elektronicznego listu przewozowego. Zastępuje on papierowy dokument; wystawiany jest przez przewoźnika, nadawcę lub inną stronę zainteresowaną wykonaniem umowy przewozu. E-CMR jest uwierzytelniony elektronicznym podpisem. Pozwala obniżyć koszty i przyspieszyć obieg informacji oraz płatności.

Polska Izba Spedycji i Logistyki zwracała uwagę na celowość ratyfikacji protokołu wprowadzającego do praktyki przewozowej e-CMR. – W dobie rozwijającej się telematyki, postępującej cyfryzacji całej branży, e-CMR przyśpieszy te procesy – uważa przewodniczący Polskiej Izby Spedycji i Logistyki Marek Tarczyński. Dodaje, że e-CMR ułatwi proces przewozu i powiązaną z nim dystrybucję i szerzej logistykę magazynową. – Za korzyściami organizacyjnymi pójdą finansowe. Spodziewane ochłodzenie koniunktury może wzmóc zainteresowanie cyfryzacją dokumentacji przewozowej, bo wiązać się będzie z obniżką kosztów i poprawą efektywności – tłumaczy Tarczyński. – W pierwszej kolejności e-CMR zostanie wdrożony przez duże organizacje kompleksowo podchodzące do procesów transportowych. Pozostałych przymusi do tego rynek dostrzegający korzyści w cyfryzacji TSL – przewiduje przewodniczący PISiL.

Ekonomia
Stanisław Stasiura: Harris kontra Trump – pojedynek na protekcjonizm i deficyt budżetowy
Materiał Promocyjny
Z kartą Simplicity można zyskać nawet 1100 zł, w tym do 500 zł już przed świętami
Ekonomia
Rynek kryptowalut ożywił się przed wyborami w Stanach Zjednoczonych
Ekonomia
Technologie napędzają firmy
Ekonomia
Od biznesu wymaga się odpowiedzialności
Materiał Promocyjny
Najszybszy internet domowy, ale także mobilny
Ekonomia
Polska prezydencja to szansa, by zostać usłyszanym
Materiał Promocyjny
Polscy przedsiębiorcy coraz częściej ubezpieczeni