Polskie firmy chcą płacić niższą akcyzę za energię, tak jak ich konkurenci w UE

Minister finansów odrzucił pomysł obniżenia akcyzy na energię dla najbardziej energochłonnych firm. Te nie rezygnują, bo nie przekonują ich argumenty resortu

Publikacja: 30.07.2009 03:45

Firmy skupione w Forum Odbiorców Energii i Gazu, które domaga się obniżenia podatku, wykorzystują ok. 10 proc. całej energii elektrycznej w Polsce. Ze względu na specyfikę produkcji nie są w stanie ograniczyć zużycia, a tym samym i wydatków, dlatego chcą, by akcyza wynosiła tylko 0,5 euro za megawatogodzinę, czyli 2,1 zł, a nie 20 zł, jak to jest od 2002 r.

Jednak nie zgadza się na to resort finansów. W liście do forum argumentuje, że ”obniżka podatku będzie prowadzić do zaniechania działań prośrodowiskowych, zmierzających do ograniczenia emisji szkodliwych gazów”. Wiceminister Jacek Kapica pisze, że ”nawet niewielka zmiana w wysokości opodatkowania energii może spowodować poważne skutki budżetowe”. Według resortu choć ”obciążenia podatkowe wpływają na cenę energii elektrycznej, to nie jest to wpływ istotny”.

[wyimek]12 mln MWh energii rocznie zużywają firmy z Forum Odbiorców[/wyimek]

Forum odrzuca te argumenty. Uważa za nieuzasadnione stwierdzenie, iż obniżka nie będzie mieć wpływu na ceny energii. Obecnie za megawatogodzinę energii trzeba zapłacić 200 zł, akcyza stanowi więc 10 proc. ceny.

Odbiorcy, proponując obniżkę akcyzy, przekonują, że rosnące koszty energii powodują spadek konkurencyjności polskich firm. I przypominają, że dyrektywa unijna z 2003 r. daje możliwość zmniejszenia stawek podatku zakładom energochłonnym i korzysta z niej większość krajów unijnej ”15”.

– Forum odbiorców nie domaga się nadzwyczajnych przywilejów, a polski rząd powinien stworzyć polskim firmom warunki analogiczne do tych, z jakich korzystają przedsiębiorstwa w większości krajów Unii – mówi ”Rz” Filip Elżanowski, pełnomocnik Forum.

Polska jest w gronie pięciu państw pobierających najwyższą akcyzę w Unii Europejskiej.

Firmy skupione w Forum Odbiorców Energii i Gazu, które domaga się obniżenia podatku, wykorzystują ok. 10 proc. całej energii elektrycznej w Polsce. Ze względu na specyfikę produkcji nie są w stanie ograniczyć zużycia, a tym samym i wydatków, dlatego chcą, by akcyza wynosiła tylko 0,5 euro za megawatogodzinę, czyli 2,1 zł, a nie 20 zł, jak to jest od 2002 r.

Jednak nie zgadza się na to resort finansów. W liście do forum argumentuje, że ”obniżka podatku będzie prowadzić do zaniechania działań prośrodowiskowych, zmierzających do ograniczenia emisji szkodliwych gazów”. Wiceminister Jacek Kapica pisze, że ”nawet niewielka zmiana w wysokości opodatkowania energii może spowodować poważne skutki budżetowe”. Według resortu choć ”obciążenia podatkowe wpływają na cenę energii elektrycznej, to nie jest to wpływ istotny”.

Ekonomia
Złoty wiek dla ambitnych kobiet
Ekonomia
Rekordowy Kongres na przełomowe czasy
Ekonomia
Targi w Kielcach pokazały potęgę sektora rolnego
Ekonomia
Gminy przechodzą na OZE – nie zostań w tyle!
Ekonomia
Pracownik w centrum uwagi organizacji
Materiał Promocyjny
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Ekonomia
Korzyści dla firmy z wynajmu długoterminowego
Materiał Promocyjny
Sezon motocyklowy wkrótce się rozpocznie, a Suzuki rusza z 19. edycją szkoleń