Rosjanie mają niemieckie rafinerie

Rosjanie sfinalizowali zakup udziałów w czterech niemieckich rafineriach. Kosztowały ich 1,6 mld dol.

Publikacja: 05.05.2011 12:27

Rosjanie mają niemieckie rafinerie

Foto: Rosneft

O zakończeniu transakcji zakupu przez Rosnieft połowy akcji Ruhr Oel od wenezuelskiego PDVSA poinformował dzisiaj wicepremier Igor Sieczin.

Dzięki transakcji największy naftowy koncern Rosji stał się współwłaścicielem czterech niemieckich rafinerii: Gelsenkirchen - 100 proc, MiRO - 24 proc, Bayernoil - 25 proc. i PCK Schwedt - 37,5 proc. Łączna moc przerobowa Ruhr Oel to 23,2 mln t, czyli ok. 20 proc. mocy wszystkich niemieckich rafinerii. Połowę przerabianej ropy stanowi rosyjska marka Urals

Druga połowa Ruhr Oel należy do BP Europe SE. Rosnieft przedstawiła Brytyjczykom gwarancje rządowe na 1 mld dol. dla realizacji postanowień umowy o joint venture.

Dzięki temu Rosjanie zyskają dostęp do hurtowej marki - AMV - należącej do BP i sygnującej sprzedaż paliw na terenie Niemiec.

- W efekcie umowy około 18 proc. naszych mocy rafineryjnych będzie usytuowane w centrum przemysłowym Europy a Rosnieft zyska dostęp do rynku paliwowego i petrochemicznego w Niemczech i sąsiednich krajach - stwierdził w oficjalnym oświadczeniu prezes rosyjskiej firmy, Eduard Kudainatow.

Dla Rosniefti, której słabością jest brak odpowiednich rafinerii w Rosji, zakup udziałów w Niemczech ma przełomowe znaczenie. Partnerem jest brytyjski koncern BP, który od stycznia planuje znacznie większą transakcję, polegającą na wzajemnej wymianie akcji o wartości 16 mld dol.

Bliskie relacje BP i Rosniefti wzbudzają wiele wątpliwości.

Rosyjski koncern zaistniał bowiem na rynku na dobre w 2004 r., gdy stało się jasne, że ma przejąć znaczną cześć majątku prywatnego koncernu Yukos Michaiła Chodorkowskiego, który rosyjski fiskus doprowadził do upadłości. Formalnie stało się to w 2007 r., a przebieg aukcji wywołał wiele kontrowersji - nie tylko dlatego, że trwała zaledwie 4 minuty - ale ze względu na niską wycenę majątku.

O zakończeniu transakcji zakupu przez Rosnieft połowy akcji Ruhr Oel od wenezuelskiego PDVSA poinformował dzisiaj wicepremier Igor Sieczin.

Dzięki transakcji największy naftowy koncern Rosji stał się współwłaścicielem czterech niemieckich rafinerii: Gelsenkirchen - 100 proc, MiRO - 24 proc, Bayernoil - 25 proc. i PCK Schwedt - 37,5 proc. Łączna moc przerobowa Ruhr Oel to 23,2 mln t, czyli ok. 20 proc. mocy wszystkich niemieckich rafinerii. Połowę przerabianej ropy stanowi rosyjska marka Urals

Ekonomia
W biznesie nikt nie może iść sam
Ekonomia
Oszczędna jazda – techniki, o których warto pamiętać na co dzień
Ekonomia
Złoty wiek dla ambitnych kobiet
Ekonomia
Rekordowy Kongres na przełomowe czasy
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Ekonomia
Targi w Kielcach pokazały potęgę sektora rolnego
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne