W weekend przekraczał on nawet 48 tys. dol. i był najwyższy od połowy maja. Jego kapitalizacja sięgnęła 891 mld dol. Wciąż sporo jej brakuje do rekordowego poziomu z kwietnia, gdy dochodziła do 1,15 bln dol., a bitcoin kosztował rekordowe 63,5 tys. dol.
Ether (ethereum), druga pod względem popularności kryptowaluta, osiągnęła kapitalizację 384 mld dol., a jej kurs sięgał w poniedziałek po południu 3,28 tys. dol. (w szczycie z maja przekraczał 4 tys. dol.). O ile jednak bitcoin zyskał przez ostatnie siedem dni prawie 4 proc., a ether ponad 5 proc., to mocno rosły waluty znajdujące się na dalszych miejscach, jeśli chodzi o kapitalizację. Kurs binance coin (72 mld dol. kapitalizacji) skoczył przez tydzień o 21 proc., do 428 dol. Kurs cardano (69 mld dol. kapitalizacji) wzrósł aż o 47 proc., do 2,15 dol.
„Na naszym radarze jest cardano, które poszło mocno w górę w związku z mającymi się pojawić na rynku inteligentnymi kontraktami na nie" – piszą analitycy Fundstrat Global Advisors.
XRP (59 mld dol. kapitalizacji i czwarte miejsce pod tym względem) zdrożało przez tydzień o 56 proc., do 1,28 dol., a dogecoin (45 mld dol.), czyli kryptowaluta, długo traktowana jako żart – o 34 proc., do 34 centów.
Kapitalizacja rynku kryptowalut jest już większa od PKB Kanady, a samego bitcoina – większa niż Szwajcarii, ethereum większa niż Singapuru, a dogecoina wyższa niż Ugandy czy Jordanii.