O bardzo konkurencyjnym rynku mówią dzisiaj już nie tylko agencje zatrudnienia szukające kandydatów do pracy w krajowych firmach. Muszą o nich bardziej zabiegać (szczególnie o fachowców) również firmy wysyłające Polaków do pracy na Zachodzie, gdzie sezonowe odbicie wywołało w ostatnich miesiącach wysyp ofert zatrudnienia.
– Rynek jest trudniejszy, a pozyskanie kandydata do pracy za granicą jest droższe niż wcześniej. Teraz pracownicy są świadomi swoich wyborów, dłużej podejmują decyzję o wyborze oferty, a także dokładniej sprawdzają agencje – twierdzi Mikołaj Śliwiński, menedżer odpowiedzialny za międzynarodowe rekrutacje w agencji zatrudnienia Otto Work Force, która jest jednym z największych w Polsce graczy na rynku sezonowych prac w Holandii i w Niemczech.