W Monako będzie ślub księcia Alberta i Charlene Wittstock

Znacznie skromniejszy, chociaż wystawny jak na warunki Monako będzie ślub księcia Alberta i Charlene Wittstock. Ma kosztować 3 mln euro, potrwa cztery dni

Publikacja: 29.04.2011 03:00

Książę Albert i przyszła księżna Monako Charlene

Książę Albert i przyszła księżna Monako Charlene

Foto: AFP

2 lipca książę Monako – Albert żeni się z pochodzącą z RPA Charlene Wittstock. Ich ślub nazywany jest w Europie „drugim". Ma kosztować ok. 3 milionów euro. To jedna dziesiąta tego, ile wydają brytyjscy podatnicy na fetę swojego księcia.

Dodatkowo księstwo liczy, że trwająca cztery dni uroczystość ze ślubem 2 lipca będzie wielką atrakcją turystyczną. Organizacja zajmująca się monakijską promocją liczy, że zainteresowanie nim będzie takie jak w 1956 roku, kiedy ojciec Alberta, książę Rainier, żenił się z Grace Kelly, ulubioną aktorką Alfreda Hitchcocka.

Ceremonia zaślubin odbędzie się na dziedzińcu pałacu, a nie w katedrze. Bramy do pałacu będą otwarte, aby 3,5 tys. osób mogło śledzić uroczystość na gigantycznych ekranach. Zdaniem Genevieve Berti, rzeczniczki Monako, oczekuje się przyjazdu dwu-, a być może nawet trzykrotnie większej liczby turystów niż 28 tysięcy, które przybyło na intronizację księcia Alberta w 2005 roku. Kilkanaście tysięcy osób z pewnością przyjedzie z RPA. Biura podróży w Johannesburgu proponują specjalne, czterodniowe wycieczki na ślub.

Na razie największym wygranym ceremonii jest japoński Lexus. Hybrydowym (bo książę Albert jest zwolennikiem ochrony środowiska) modelem LS600H z rejestracją MC01 przyjedzie do pałacu panna młoda. Potem, po ślubie przejadą się nim po księstwie nowożeńcy.

Prof. ekonomii Michel Bouquier z IMD Business School na uniwersytecie w Lozannie uważa, że Monako, które 15 proc. swojego PKB uzyskuje z turystyki, a 17 proc. z usług finansowych, chce wykorzystać ślub, by zmienić wizerunek z podatkowego raju na baśniową krainę, jaką było w czasach Grace Kelly.

2 lipca książę Monako – Albert żeni się z pochodzącą z RPA Charlene Wittstock. Ich ślub nazywany jest w Europie „drugim". Ma kosztować ok. 3 milionów euro. To jedna dziesiąta tego, ile wydają brytyjscy podatnicy na fetę swojego księcia.

Dodatkowo księstwo liczy, że trwająca cztery dni uroczystość ze ślubem 2 lipca będzie wielką atrakcją turystyczną. Organizacja zajmująca się monakijską promocją liczy, że zainteresowanie nim będzie takie jak w 1956 roku, kiedy ojciec Alberta, książę Rainier, żenił się z Grace Kelly, ulubioną aktorką Alfreda Hitchcocka.

Ekonomia
W biznesie nikt nie może iść sam
Ekonomia
Oszczędna jazda – techniki, o których warto pamiętać na co dzień
Ekonomia
Złoty wiek dla ambitnych kobiet
Ekonomia
Rekordowy Kongres na przełomowe czasy
Ekonomia
Targi w Kielcach pokazały potęgę sektora rolnego