Kreml wyraża obawę, że Ukraina i Mołdawia "zdestabilizują Unię Europejską"

- Unia Europejska już teraz przechodzi przez nie najlepszy czas w historii - mówił rzecznik Kremla, Dmitrij Pieskow, komentując decyzję Brukseli o rozpoczęciu negocjacji członkowskich z Ukrainą i Mołdawią.

Publikacja: 15.12.2023 12:29

Wołodymyr Zełenski, prezydent Ukrainy

Wołodymyr Zełenski, prezydent Ukrainy

Foto: AFP

arb

Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 660

Decyzja UE ws. rozpoczęcia rozmów o członkostwie z Ukrainą i Mołdawią zapadła w Brukseli 14 grudnia mimo sprzeciwu Węgier wobec podejmowania takich rozmów z Ukrainą. W momencie podejmowania decyzji, która musiała być jednogłośna, Viktor Orban opuścił salę obrad.

Dmitrij Pieskow: Ukraina i Mołdawia nie spełniają kryteriów pozwalających na członkostwo w UE

Do decyzji Unii odniósł się na konferencji prasowej rzecznik Kremla, Dmitrij Pieskow.

- Unia Europejska już teraz przechodzi przez nie najlepszy czas w historii, zarówno z punktu widzenia funkcjonowania Unii, jak i z gospodarczego punktu widzenia. Dlatego, oczywiście, jest jasne, że na skutek absolutnie upolitycznionej decyzji, UE postanowiła w ten sposób wyrazić poparcie dla obu krajów — mówił Pieskow.

Czytaj więcej

Jędrzej Bielecki: Unia może uratować Ukrainę. Ale nie chce

- Oczywiście tacy nowi członkowie mogą w rzeczywistości zdestabilizować UE — dodał.

- UE zawsze stosowała uczciwe kryteria w sprawie dołączenia do niej. W tym momencie jest oczywiste, że ani Ukraina, ani Mołdawia, nie spełniają tych kryteriów — stwierdził też rzecznik Kremla.

Ponieważ UE i my żyjemy na tym samym kontynencie, jest to w obszarze naszych zainteresowań. Uważnie to obserwujemy

Dmitrij Pieskow, rzecznik Kremla

Dmitrij Pieskow: Bruksela podejmuje takie decyzje, by zirytować Rosję

Pieskow mówił też, że rozmowy o wejściu obu krajów do UE mogą trwać przez lata, albo nawet dziesięciolecia. - Oczywiście, ponieważ UE i my żyjemy na tym samym kontynencie, jest to w obszarze naszych zainteresowań. Uważnie to obserwujemy — podsumował.

W kontekście przyznania statusu państwa-kandydata do UE Gruzji, Pieskow stwierdził, że to również „w widoczny sposób upolityczniona decyzja”.

Pieskow ocenił też, że takie demonstracje „politycznej woli” przez Brukselę są oparte na „chęci zirytowania Rosji i zantagonizowania państw z Rosją”.

Decyzja UE ws. rozpoczęcia rozmów o członkostwie z Ukrainą i Mołdawią zapadła w Brukseli 14 grudnia mimo sprzeciwu Węgier wobec podejmowania takich rozmów z Ukrainą. W momencie podejmowania decyzji, która musiała być jednogłośna, Viktor Orban opuścił salę obrad.

Dmitrij Pieskow: Ukraina i Mołdawia nie spełniają kryteriów pozwalających na członkostwo w UE

Pozostało 82% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Dyplomacja
Wołodymyr Zełenski wskazał nowego szefa MSZ
Dyplomacja
Beniamin Netanjahu nie chce wycofać wojsk ze Strefy Gazy, bo boi się, że tam nie wrócą
Dyplomacja
Kreml wyjaśnia, dlaczego musi zmienić doktrynę nuklearną
Dyplomacja
Wielka Brytania wstrzymuje eksport części uzbrojenia do Izraela
Materiał Promocyjny
Aż 7,2% na koncie oszczędnościowym w Citi Handlowy
Dyplomacja
Joe Biden krytykuje Beniamina Netanjahu. Izrael: Znaczące, że nie Hamas
Materiał Promocyjny
Najpopularniejszy model hiszpańskiej marki