- Polska i państwa bałtyckie to kraje, w których od dłuższego czasu toczy się wściekła rusofobiczna kampania i które starają się być kręgosłupem wszelkich antyrosyjskich przedsięwzięć Zachodu - powiedział w rozmowie z dziennikarzami szef rosyjskiej dyplomacji.
Cytowany przez rosyjską agencję RIA Nowosti Siergiej Ławrow ocenił, że w ostatnim czasie dwustronne stosunki Rosji z Polską i państwami bałtyckimi uległy "katastrofalnej degradacji".
- Interakcje z tymi krajami we wszystkich obszarach zostały zamrożone i praktycznie zredukowane do zera - powiedział Ławrow, pytany o wyniki działań rosyjskiej dyplomacji w 2022 roku.
Czytaj więcej
Wiceminister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Riabkow powiedział, że decyzja Stanów Zjednoczonych i ich sojuszników w sprawie przekazania czołgów Ukrainie sprawiła, że angażowanie się Moskwy w jakiekolwiek rozmowy z Kijowem nie ma sensu.
- Ale nie jesteśmy zwolennikami zerwania stosunków dyplomatycznych. Nawet w najtrudniejszej sytuacji konieczne jest zachowanie kanałów dialogu, rozwiązywania problemów naszych współobywateli i rodaków - mówił szef rosyjskiej dyplomacji. Ławrow dodał, że nie można wykluczyć, że państwa, o których mówi, "po wejściu w antyrosyjskie szaleństwo (...) zdecydują się na całkowite zerwanie kontaktów" z Federacją Rosyjską.