Chiny zapowiadają regularne ćwiczenia w rejonie Cieśniny Tajwańskiej

Chiński nadawca publiczny, CCTV, poinformował w niedzielę, że Chińska Armia Ludowo-Wyzwoleńcza będzie organizować "regularne ćwiczenia wojskowe" po wschodniej stronie tzw. linii mediany na wodach Cieśniny Tajwańskiej.

Publikacja: 08.08.2022 06:02

Tajwański okręt na wodach Cieśniny Tajwańskiej

Tajwański okręt na wodach Cieśniny Tajwańskiej

Foto: AFP

arb

Czytaj więcej

"Rzeczpospolita" o wizycie Nancy Pelosi na Tajwanie

W niedzielę chińska armia zakończyła czterodniowe ćwiczenia wokół Tajwanu, które, według władz w Tajpej, oznaczały faktyczną blokadę wyspy. W czasie ćwiczeń chińskie okręty i samoloty przekraczały tzw. linię mediany na wodach Cieśniny Tajwańskiej, która dzieli nieformalnie cieśninę na część "chińską" i "tajwańską". W trakcie ćwiczeń chińska armia odpaliła też rakiety balistyczne, które spadły u wybrzeży Tajwanu.

21 września 2020 roku Pekin jednostronnie zaprzeczył istnieniu linii podziału na Cieśninie Tajwańskiej

Ćwiczenia były reakcją na wizytę Nancy Pelosi na Tajwanie. Chiny uważają Tajwan za zbuntowaną prowincję i integralną część Państwa Środka. Pekin nigdy nie wyrzekł się użycia siły w celu przywrócenia suwerenności nad wyspą.

Czytaj więcej

Szef MSZ Chin: Pelosi stała się wrogiem narodu chińskiego

Teraz chińska telewizja CCTV informuje, że chińska armia będzie regularnie organizować ćwiczenia wojskowe po wschodniej stronie tzw. linii mediany, a jednocześnie zaznacza, że linia ta "nigdy nie uzyskała prawnego uznania" i jest "wyimaginowaną linią" wyznaczoną przez armię USA w XX wieku.

Od 1955 roku obowiązuje niepisane porozumienie między Chinami i Tajwanem, że siły żadnej ze stron nie będą przekraczać "linii mediany".

Jednak 21 września 2020 roku Pekin jednostronnie zaprzeczył istnieniu linii podziału na Cieśninie Tajwańskiej.

Dyplomacja
Negocjacje pokojowe: Wołodymyr Zełenski nie zgadza się na propozycję USA
Dyplomacja
USA planują kolejne spotkanie Witkoffa z przedstawicielami Rosji
Dyplomacja
Viktor Orbán liczy na porozumienie z USA. Chodzi o to, by cła nie zaszkodziły Węgrom
Dyplomacja
Rozmowy w Paryżu. Będą namawiać USA, by wobec Rosji „częściej używały kija”
Dyplomacja
Nieoficjalnie: Izrael chciał w maju zaatakować Iran. Sprawę rozstrzygnął Donald Trump