Prezydent Rosji Władimir Putin powiedział, że podjął decyzję o przeprowadzeniu specjalnej operacji wojskowej w odpowiedzi na apel szefów republik donbaskich. Jak tłumaczył, jej celem jest ochrona ludzi, którzy są prześladowani przez Kijów. W tym celu, jak powiedział Putin, Moskwa będzie dążyć m.in. do demilitaryzacji i denazyfikacji Ukrainy.
- W idealnej sytuacji musimy wyzwolić Ukrainę, oczyścić ją z nazistów, pro-nazistowskich ludzi i ideologii - powiedział rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow.
Czytaj więcej
Szef MSZ Rosji Siergiej Ławrow wyjaśnił w piątek, że prezydent Władimir Putin podjął decyzję o przeprowadzeniu operacji na Ukrainie, aby w jej wyniku mieszkańcy tego kraju mogli sami decydować o swojej przyszłości.
Wyjaśnił też, że demilitaryzacja Ukrainy oznacza "neutralizację potencjału militarnego, który w ostatnim czasie został mocno rozbudowany, m.in. dzięki aktywnej działalności państw obcych". Poproszony przez dziennikarzy o wyjaśnienie, czy oznacza to likwidację Sił Zbrojnych Ukrainy, rzecznik Kremla powiedział: "Już odpowiedziałem wam na to pytanie".
Jednocześnie Peskow odmówił komentarza na temat tego, czy w ramach denazyfikacji Ukrainy należy wymienić jej rząd.