Jak wynika z tzw. szybkiego szacunku produktu krajowego brutto (PKB), który GUS opublikował we wtorek, w III kwartale wskaźnik ten wzrósł o 0,4 proc. rok do roku po zniżce o 0,6 proc. w II kwartale i 0,3 proc. w I kwartale. To wynik zgodny z przeciętnymi szacunkami ekonomistów ankietowanych przez „Rzeczpospolitą”.
Większą niespodzianką jest to, co pokazują dane oczyszczone z wpływu czynników sezonowych. Tak liczony PKB wzrósł w III kwartale o 1,4 proc. kwartał do kwartału, najbardziej od I kwartału 2022 r. Co więcej, zrewidowane zostały wyniki z poprzednich kwartałów. W II kwartale PKB wzrósł o 0,3 proc. w stosunku do I kwartału, zamiast spaść o 1,4 proc., jak GUS oceniał zaledwie trzy tygodnie temu lub o 2,2 proc., jak informował jeszcze wcześniej. W I kwartale PKB wzrósł z kolei o 1,1 proc. zamiast o 1,3 proc. lub 1,6 proc., jak wskazywały wcześniejsze szacunki.
Czytaj więcej
Szanse na to, że inflacja w ostatnim kwartale 2025 r. będzie w paśmie dopuszczalnych odchyleń od celu NBP wynosi zaledwie 27 proc. – oceniają ekonomiści z NBP. I to przy założeniu, że obniżona stawka VAT na żywność będzie wciąż utrzymywana.
GUS zrewidował też dane z lat 2021 i 2022 r. To również jest ich kolejna rewizja, po tej z drugiej połowy października. Największa zmiana dotyczy II kwartału ub.r., gdy PKB zmalał o 0,8 proc. kwartał do kwartału zamiast o 1,5 proc. Seria rewizji sugeruje, że GUS powoli rozwiązuje problemy z zmieniającymi się szybko wzorcami sezonowymi oraz dużymi wahaniami zapasów, na które wskazywała ogromna zmienność PKB w ostatnich kwartałach.