Armagedon na rynku stali. Branżę czeka kryzys cenowy

Bank of America Merrill Lynch ostrzega inwestorów przed dużymi spadkami cen stali, nazywając taką możliwość „stalmagedonem”.

Aktualizacja: 20.03.2019 15:50 Publikacja: 20.03.2019 13:14

Armagedon na rynku stali. Branżę czeka kryzys cenowy

Foto: Bloomberg

Według prognoz banku w ciągu następnych pięciu lat branżę stali czeka kryzys cenowy w związku z nadpodażą produktów stalowych. Dzięki nowym technologią startupy mogą produkować taką ilość towarów, że ich podaż jest znacznie wyższa od popytu. Oczekuje się, że do 2020 r. amerykańskie moce produkcyjne w branży stali wzrosną o 20 proc., co bezpośrednio odbije się na marżach producentów. 

Merrill Lynch spodziewa się, że w najbliższym czasie ceny stali pozostaną w przybliżeniu stabilne. Cena stali walcowanej na gorąco ma wahać się w przedziale 650–750 USD za tonę. Jednak w latach 2021–2022 bank spodziewa się, że ceny mogą spaść nawet do 550 USD za tonę. – W średnim okresie żadna z amerykańskich hut nie wygląda bezpiecznie – twierdzą analitycy banku.

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Biznes
Putin szykuje się na powrót zachodnich firm do Rosji. Ogłosił wytyczne
Biznes
Włoski gigant zbrojeniowy zwiększa przychody
Biznes
Negocjacje UE i USA w sprawie ceł – czy dojdzie do porozumienia?
Biznes
Lucyna Stańczak-Wuczyńska: Jesteśmy w punkcie krytycznym
Biznes
Pokojowa bańka, czyli nadzieje i realia końca wojny o Ukrainę