Wśród nich pojawiły się specjalne haczyki do otwierania drzwi samochodu (nie dotykamy wtedy klamki), a także kieszonkowy łatwy do wyprania podręcznik z podstawowymi zasadami higieny i poradami jak łatwo się do nich można zastosować.
Dwa tygodnie temu kalifornijska firma MacKenzie Brown ogłosiła konkurs na najlepsze pomysły pozwalające ustrzec się od zarażenia Covid-19. Zgłoszono 65 wynalazków, wśród nich opaskę na przegub ze zbiorniczkiem na płyn dezynfekujący, rękawiczki zakładane tylko na palce dłoni pozwalające bezpiecznie dotknąć każdego przycisku i właśnie haczyki do otwierania drzwi samochodu, bez niepotrzebnego dotykania klamki. W tydzień po demonstracji prototypu, ich producent, brytyjska DBB rozpoczęła ich sprzedaż po 15 funtów za sztukę. A właściciel wynalazku wprowadził zasadę , że za każdy sprzedany haczyk drugi oddaje za darmo personelowi medycznemu. Teraz sanitarne władze Walii zwróciły się do DBB, żeby wymyśliła podobne urządzenie, które pozwoliłoby otwierać zwykłe drzwi, a nie tylko samochodowe.