Formuła 1. Robert Kubica pojedzie w nowych barwach

W nowym sezonie Formuły 1 Robert Kubica będzie startował w barwach Lotus-Renault GP. Malezyjski Proton, właściciel grupy Lotus, kupił bowiem 25 proc. udziałów w teamie Renault

Publikacja: 09.12.2010 07:58

Formuła 1. Robert Kubica pojedzie w nowych barwach

Foto: Materiały Producenta

Pozostałe 75 procent akcji posiada luksemburska grupa kapitałowa Genii Capital, która przed rokiem przejęła je od Renault. Francuzi byli przez ten rok mniejszościowym właścicielem, ale na jesieni zarząd spółki podjął decyzję o zmianie strategii i ukierunkowaniu na dostawę jednostek napędowych do kilku teamów.

– Miło mi poinformować o pozyskaniu nowego sponsora i zarazem potężnego partnera, który pozwoli nam zwiększyć zaangażowanie w Formułę 1 i być może otworzy drogę do jeszcze większych osiągnięć - powiedział na konferencji prasowej prezes luksemburskiej grupy Gerard Lopez.

Zaprezentował on również nowe czarno-złote barwy bolidów, które w przyszłym sezonie będą się ścigać na torach. Nawiązują one kolorystyką do pojazdów Lotusa z lat 70. i 80. Później firma ta odeszła z prestiżowej rywalizacji kierowców, choć zdobywała w niej cztery razy mistrzostwo świata konstruktorów i trzykrotnie indywidualne tytuły.

Renault będzie nadal wspierać zespół jako dostawca silników i wnosząc swoje doświadczenie techniczne i konstruktorskie. Lotus Renault GP będzie też ścigać się w samochodach z podwoziem Renault, a nazwa Renault nie zniknie z bolidów teamu.

Malezyjskie przedsiębiorstwo petrochemiczne Proton jest właścicielem całej Grupy Lotus, a jedna z jego spółek przed rokiem stworzyła nowy team Lotus GP-Cosworth, który bez większych sukcesów rywalizował w ostatnich mistrzostwach świata, mając w składzie Fina Heikki Kovalainena i Włocha Jarno Trulliego. Prawdopodobnie w nowym sezonie zmieni nazwę na Malaysia F1.

W 2010 roku Renault zajęło piąte miejsce wśród zespołów, a Robert Kubica był ósmy wśród kierowców. Polak ma nadal być liderem zespołu, a wciąż jeszcze nie potwierdzono czy w drugim bolidzie nadal będzie się ścigał Rosjanin Witalij Pietrow.

Pozostałe 75 procent akcji posiada luksemburska grupa kapitałowa Genii Capital, która przed rokiem przejęła je od Renault. Francuzi byli przez ten rok mniejszościowym właścicielem, ale na jesieni zarząd spółki podjął decyzję o zmianie strategii i ukierunkowaniu na dostawę jednostek napędowych do kilku teamów.

– Miło mi poinformować o pozyskaniu nowego sponsora i zarazem potężnego partnera, który pozwoli nam zwiększyć zaangażowanie w Formułę 1 i być może otworzy drogę do jeszcze większych osiągnięć - powiedział na konferencji prasowej prezes luksemburskiej grupy Gerard Lopez.

Biznes
Dlaczego rząd nie przyjął reformy szpitali? Zaszkodziły wybory prezydenckie, czy zmiany przepisów na ostatnią chwilę?
Biznes
Chiny ostrzegają swoich obywateli przed podróżowaniem i studiowaniem w USA
Biznes
Strajk w kluczowej fabryce maszyn w Rosji. Ludzie miesiącami nie dostają wypłat
Biznes
Nowe „uprzejmości” w Białym Domu. Elon Musk obraża doradcę Trumpa za słowa o Tesli
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Biznes
Chiny nie uległy, Trump nakłada gigantyczne cła. Izera do kosza