Ledwie kilka godzin przed oficjalnym wyborem na szefową Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen wygłosiła przemówienie, w którym jasno wyłożyła kluczowe cele Zielonego Ładu. Już na tym etapie było jasne, że dla jednych regionów proces transformacji energetycznej będzie oznaczać niewielkie zmiany – w innych zaś rewolucję na każdej płaszczyźnie życia.
Opierając się na deklaracjach, jaki wówczas padły, możemy przewidywać, że lwia część wszystkich środków uwalnianych przez Brukselę w ramach Zielonego Ładu – a ma to być w sumie około 100 miliardów euro – trafi do regionów, które zostaną najbardziej dotknięte procesem transformacji. Tylko Fundusz Sprawiedliwej Transformacji ma dysponować zwiększonym w ostatnich tygodniach budżetem rzędu 40 mld euro.