Wbrew wcześniejszym zapowiedziom w poniedziałek tylko jedna z dwóch kopalń Jastrzębskiej Spółki Węglowej zatrzymanych z powodu pandemii powróci do normalnego trybu pracy. Chodzi o Knurów- -Szczygłowice. – Drugi z zakładów, czyli Budryk, nadal działać będzie w ograniczonym zakresie – poinformował nas Sławomir Starzyński, rzecznik JSW. Jest to związane z dużą ilością wykrytych zakażeń w tej kopalni. W czasie postoju, który trwał około trzech tygodni, wykonano wśród załogi Budryka w sumie 3,4 tys. testów na obecność koronawirusa. Jak dotąd stwierdzono tam 283 przypadki zakażenia. W sumie od początku pandemii we wszystkich kopalniach JSW potwierdzono już ponad 3,8 tys. osób zakażonych koronawirusem, z czego najwięcej w kopalni Pniówek (1,6 tys.) i Zofiówce (1,18 tys.). Z tego około 1,6 tys. osób już wyzdrowiało.