Łukasz Zbonikowski stanie na czele Wojskowych Zakładów Inżynieryjnych w Dęblinie należących do Polskiej Grupy Zbrojeniowy, nadzorowanej przez Ministerstwo Obrony Narodowej. Spółka zajmuje się produkcją i remontami sprzętu na potrzeby Sił Zbrojnych, zarówno krajowych, jak i zagranicznych.
Czytaj także: Stryj prezydenta Andrzeja Dudy w radzie nadzorczej PKP Cargo
Zbonikowski przez 14 lat pracował w parlamencie, związany z Prawem i Sprawiedliwością. W 2019 roku partia nie chciała jednak poprzeć go w wyborach do Senatu i polityk próbował bez skutku wystartować z własnego komitetu o nazwie Patrioci i Samorządowcy. Tuż po tym został wyrzucony z PiS.
O pośle zrobiło się głośno w związku z oskarżeniami o przemoc, z jakimi zwróciła się do sądu jego żona, Monika Zbonikowska. Jak wynikało z przedstawionych przez nią zarzutów, mąż dwukrotnie miał naruszyć jej nietykalność cielesną - w 2015 r. wyrwał jej telefon komórkowy, a w 2016 r. miał ją szarpać i wykręcić ręce w trakcie kłótni o uprawę ziemi. Monika Zbonikowska twierdziła też, że były poseł PiS przez wiele lat znęcał się nad nią psychicznie, bił ją i zdradzał.
Czytaj także: Żona wiceministra Adama Andruszkiewicza jednoosobowym zarządem państwowej fundacji