Reklama
Rozwiń
Reklama

504 kombi: francuski koń pociągowy w Afryce

Peugeot jako firma może mieć różne problemy, ale jeden z jego samochodowy doskonale sobie radzi na haniebnych drogach dawnych kolonii francuskich w zachodniej Afryce

Publikacja: 04.12.2013 18:08

Niezmordowany 504 kombi, pochodna limuzyny produkowana przez Peugeota od 1968 r.  pozostaje nadal głównym środkiem transportu transgranicznego w regionie. Miliony ludzi zależą od tych pojazdów, by odwiedzić krewnych albo przewieźć towary między Mauretanią, Senegalom, Mali, Burkina Faso i Gwineą.

Miejscowi właściciele taksówek  poszerzyli tył pojazdów, aby ułatwić wsiadanie i zwiększyć ładowność, dodali z tylu trzecia ławke, aby zabierać  więcej pasażerów - zwykle ośmiu plus kierowca.

Karoserię przyozdabiają naklejkami, ulubionymi maksymami (np. Chaque jour est une vie  - Każdy dzień to jak całe życie) czy wyznaniem wiary, czasem imionami "marabutów": religijnych przywódców danego kierowcy. Bagaże - a zdarzają się też żywe owce - trafiają na dach.

Podróż na dystansie 800 kilometrów kosztuje teraz około 20 euro od pasażera, a nieco więcej, jeśli ktoś chce siedzieć przy oknie albo przy kierowcy. - Nawet jeśli ludzie mówią, że to stary grat i nadaje się tylko na złom, to wystarczy tylko znaleźć odpowiednią część i już jest jak nowy - mówi Insa Diaw, 56-letni senegalski taksówkarz, który jeździ swym 504 od 2002 r.

Powszechny handel używanymi częściami zamiennymi z Francji i mnogość mechaników sprawia, że nawet w najbardziej odległych wioskach zachodniej Afryki można naprawić każdego 504 w ciągu godziny.

Reklama
Reklama

Przez prawie 40 lat, do połowy lat 00., samochód ten był montowany w Nigerii. W ostatniej dekadzie stracił na atrakcyjności wśród rosnącej klasy średniej w Afryce, dla której Land Cruiser Toyoty stał się symbolem takich samych aspiracji, jakim  dla Europejczyków jest Mercedes.

Land Cruiser jest mocno poza zasięgiem finansowym przeciętnego taksówkarza, którego dzienny utarg oznacza, że może kupić paliwo za dolara-dwa dolary w oczekiwaniu na następny kurs. - Ale powiem szczerze - dodaje Diaw - jeśli umiesz kierować 504, to dojedziesz nim tam, gdzie nie dojedzie terenówka,  z napędem na 4 koła.

Biznes
90 mld euro dla Ukrainy, droższy prąd i miliardowy kontrakt ICEYE
Biznes
„Buy European”, czyli… jak nie dać Amerykanom zarobić na rosyjskiej wojnie
Biznes
Geopolityka, gospodarka, technologie - prognozy Rzeczpospolitej na 2026
Biznes
Agnieszka Gajewska nową prezeską PwC w Europie Środkowo-Wschodniej
Biznes
Chińskie auta „widzą i słyszą” wszystko. A Europa jest ślepa
Materiał Promocyjny
Działamy zgodnie z duchem zrównoważonego rozwoju
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama