Poinformował o tym w poniedziałek prezes Tauron Polska Energia Dariusz Lubera.
Jak podkreślił, inwestycje wpisują się w strategię grupy energetycznej Tauron, do której należy PKW. „Cały nasz łańcuch wartości jest tak budowany, aby w jak największym stopniu być samowystarczalnym. Te inwestycje w sektorze wydobywczym spowodują, że będziemy w granicach nawet 70 proc. korzystali z własnego węgla, a więc będziemy niezależni od perturbacji cenowych, od ryzyka związanego ze wzrostem cen, brakiem dostaw. To jest dla nas i naszych klientów bardzo korzystne" – powiedział Lubera podczas spotkania z dziennikarzami w Tychach.
„Obie te inwestycje wpłyną na wzrost wydobycia i obniżenie kosztu jednostkowego tego wydobycia. Będą trwały kilka lat. Budowa szybu Grzegorz dopiero się rozpoczyna, ale będzie miała bardzo ważny wpływ przede wszystkim na wzrost wydajności, a pogłębianie kopalni Janina - nowe pokłady i nowe wydobycie - to zapewnienie pracy dla górników tam pracujących na kilkadziesiąt kolejnych lat" – dodał.
Według prezesa Lubery, inwestycje w kopalni Janina zostaną zakończone w 2018 r., a szyb Grzegorz – w 2020-2021 r.
W obszarze górniczym kopalni Janina znajdują się jedne z największych udokumentowanych zasobów węgla energetycznego w Polsce, szacowane na ok. 2 mld ton. Zdecydowana większość, w tym pokłady bardzo dobrego jakościowo węgla, zalega jednak poniżej obecnych poziomów udostępnienia złóż. Bez inwestycji kopalnia mogłaby pracować do 2039 roku. Uznano jednak, że uzasadniona jest budowa nowego poziomu, dająca dostęp do nowych pokładów i wydłużająca żywotność kopalni. Inaczej konieczne byłoby prowadzenie wydobycia w rejonach o bardzo złożonej strukturze, gdzie warunki geologiczne są trudne, a eksploatacja droższa.