Amerykańska firma 23andMe, zajmująca się testowaniem DNA, ogłosiła upadłość 23 marca. Jej prezeska i założycielka, Anne Wojcicki, zrezygnowała ze stanowiska.
Firma z siedzibą w San Francisco, działająca w branży genomiki osobistej i biotechnologii, wciąż liczy na znalezienie inwestora, który zapobiegnie bankructwu. Oznacza to, że firma – a wraz z nią informacje genetyczne jej 15 milionów klientów – prawdopodobnie wkrótce zostaną wystawione na sprzedaż i ewentualnie kupione przez tego, kto zaoferuje najwyższą cenę – informuje CNN, zastanawiając się, kto może być zainteresowany takimi danymi.
Czytaj więcej
Początkowo niezwykle popularna amerykańska firma 23andMe, zajmująca się testowaniem DNA, ogłosiła...
Jak ochronić swoje dane genetyczne?
23andMe zapewnia, że nie tylko zamierza kontynuować działalność w trakcie procesu sprzedaży, ale także nie dokona żadnych zmian w sposobie przechowywania, zarządzania ani ochrony danych swoich klientów. Mimo to wielu z nich szuka sposobu na usunięcie wszelkich danych z archiwum firmy.
– Są firmy ubezpieczeniowe, które są zainteresowane tymi danymi, są firmy zajmujące się ubezpieczeniami na życie, które są zainteresowane tymi danymi – powiedział prokurator generalny Kalifornii, Rob Bonta, w telewizji ABC News7. Bonta ogłosił alert konsumencki, wzywając użytkowników witryny do rozważenia usunięcia swoich kont i całkowitego skasowania danych.