Koncern Transnieft i Konsorcjum ds. Rurociągów Kaspijskich (CPC) poinformowały, że od poniedziałku wstrzymały dostawy ropy z terminalu w Noworosyjsku z powodu sztormu na Morzu Czarnym.
"W takich warunkach przeładunek ropy i metali na statki jest zdecydowanie ryzykowny. Ich dostawy nie będą też mogły być w najbliższych dniach przekierowane ich do innych portów - jest to kosztowne, ryzykowne i może wymagać czasu. Poza tym wciąż musimy negocjować z przewoźnikami, którzy zgodzą się np. na dostawę ropy z Noworosyjska do Petersburga” – dodaje Leonid Chazanow ekspert ds energetyki w wypowiedzi dla agencji RIA Nowosti.