Aktualizacja: 10.03.2025 02:33 Publikacja: 20.04.2023 22:39
Foto: Adobe Stock
Ustawa wymaga od firm sprzedających swe towary w Unii Europejskiej, by złożyły oświadczenie o należytej staranności i przekazały możliwe do sprawdzenia informacje będące dowodem, że ich towary nie zostały wyhodowane na terenach po lasach wyciętych po 2020 r. W przeciwnym razie będą im grozić wysokie grzywny — do 4 proc. obrotów w jednym kraju Unii.
Kraje Unii zorganizują kontrole, czy ta ustawa będzie przestrzegana. Celem tych przepisów jest wyeliminowanie wyrębu lasów z łańcuchów dostaw wielu produktów sprzedawanych codziennie w Europie. Dotyczą soi, wołowiny, oleju palmowego, drewna, kakao, kawy, kauczuku naturalnego, węgla drzewnego i produktów pochodnych: skór, czekolady i mebli — podał Reuter.
Wyręb lasów odpowiada za ok. 10 proc. emisji gazów cieplarnianych na świecie, które powodują zmianę klimatu, ta ustawa ma być wkładem UE w walkę z tym problemem. — Europejscy konsumenci mogą być teraz spokojni, że nie będą dłużej nieświadomymi wspólnikami wyrębu lasów — stwierdził europoseł — sprawozdawca Christophe Hansen. Ustawa nie wymienia żadnego kraju, ale będą jej protestować te, których ma dotyczyć. Indonezja i Malezja, najwięksi na świecie eksporterzy oleju palmowego zarzucili już władzom Unii, że blokują dostęp ich oleju do europejskiego rynku. Unia jest trzecim największym na świecie importerem tego oleju. Ustawę muszą zatwierdzić kraje Unii. Po jej wejściu w życie, duże firmy będą mieć 18 miesięcy na dostosowanie się, mniejsze — 24 miesiące.
Włoski Leonardo SpA zmienił bankowego doradcę, który pomoże mu w wejściu do powstającej przemysłowej grupy lotniczej i satelitarnej. Bank of America został zastąpiony przez Deutsche Bank.
Za ok. 50 mln zł resort obrony zakupił 96 pojazdów rozpoznawczych Tarantula. Dostawy mają się zakończyć w 2027 r.
Podczas Szczytu Rady Europejskiej w Brukseli omawiano wsparcie dla Ukrainy i przyszłość europejskiego przemysłu obronnego.Decyzje zostały zablokowane przez Viktora Orbana. Stany Zjednoczone tymczasowo zawieszają cła na import z Meksyku i Kanady, a Francja przygotowuje alternatywę dla systemu Starlink, który może przestać działać na Ukrainie. Tymczasem Chiny apelują do USA o zakończenie wojny handlowej.
Do końca marca ma być wybrany zagraniczny podmiot, z którym państwowa zbrojeniówka będzie produkować amunicję artyleryjską. Jednak coraz częściej słychać o zmianach w zarządzie.
Suzuki to nie tylko cenione samochody i motocykle, ale też i wielokrotnie nagradzane silniki zaburtowe. Dział Marine japońskiej marki obchodzi okrągłe urodziny.
Jeśli na zasadzie retorsji, wobec decyzji (Donalda) Trumpa, cłami zostaną obłożone auta z USA, to pojazdy firm europejskich sprzedawane w Europie, ale produkowane w USA, mogą kosztować więcej - mówi Jakub Faryś, prezes Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego.
Włoski Leonardo SpA zmienił bankowego doradcę, który pomoże mu w wejściu do powstającej przemysłowej grupy lotniczej i satelitarnej. Bank of America został zastąpiony przez Deutsche Bank.
Prezydent Stanów Zjednoczonych niecierpliwie czeka na dwie maszyny Air Force One. To boeingi B747-8, które zamówiła rosyjska linia Transaero. Były gotowe do odbioru, oblatane i dostosowane do rosyjskich wymogów. Transaero zbankrutowało w 2015 roku.
- Jeśli UE mocno odpowie na amerykańskie cła, oberwie Google, oberwie Facebook, oberwą te wszystkie firmy, które tutaj w Europie mają potężne interesy, to jest ponad 1,5 bln dolarów – mówi Piotr Kuczyński, ekonomista Xeliona, w programie Rzecz o Biznesie.
Wraz z wejściem w życie nowych przepisów przedsiębiorcy będą zobowiązani do uwzględniania zasad uniwersalnego projektowania już na etapie tworzenia produktów i usług, tak aby były one intuicyjne i dostępne dla jak najszerszego grona użytkowników – wyjaśnia Małgorzata Lorek, prezes zarządu Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych.
Koncesja przynosi korzyści obu stronom: podmiot publiczny otrzymuje zrealizowane zadania publiczne, a prywatny przedsiębiorca możliwość prowadzenia działalności w obszarach, które bez takiego zaangażowania byłyby dla niego niedostępne, a które są atrakcyjne z perspektywy biznesowej.
Najnowsza decyzja w sprawie znaku „Curry King” nie gwarantuje producentom z branży spożywczej możliwości uzyskania prawa ochronnego na znak towarowy z elementem słownym „King”. Wiele zależy od elementów dodatkowych oznaczenia.
Zakres korzystania z utworu, do którego upoważniony jest licencjobiorca, wyznaczony jest co do zasady konkretnymi polami eksploatacji. W praktyce umowy licencyjne zawierają również inne postanowienia wyznaczające dozwolony sposób korzystania z oprogramowania.
Jak pracuje słynny zespół deregulacyjny i jak chce wybrać 300 projektów do przedstawienia rządowi, z lawiny pomysłów, które do nich trafiły? O tym red. Aleksandra Ptak–Iglewska rozmawia w programie Rzecz o Biznesie z Adamem Malinowskim, dyrektorem krajowym Corporate Connections.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas